Data: 2002-12-10 10:07:25
Temat: Re: przemoc w rodzinie
Od: mag_wp <m...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
MOLNARka napisał(a):
>
> Użytkownik "kameljanda" <k...@p...onet.pl> napisał
>
> > Witam po raz pierwszy pod tym pseudo.
>
> Pseudo wybrałaś sobie bardzo nieszczególnie - jest już ktoś o taki pseudo -
> pewnie będzie jej nieprzyjemnie (chyba, że to Ty kameliando i to wszystko
> tak dla zmylenia przeciwnika).
No właśnie :( właśnie chyba się zbłaźniłam pisząc do Kameljandy :((( Ale
to był iodruch, bez analizy i myślenia :((((
> > Mam juz wypis lekarza sadowego jako dowod do sadu w sprawie o znecanie sie
> > nad rodzina.
>
> Może źle myślę ale ... skoro zabezpieczasz się w ten sposób to już chyba
> takie rzeczy się zdarzały.
Chyba tak :( Nie dawajmu więcej szansy...
> I tu rodzi się pytanie co zrobiłaś do tej pory ? I dlaczego jeszcze
> jesteście razem ?
>
> > Jest zima. Maz jedyny zywicel.
>
> To nie jest najlepszy moment ale to doskonały przykład na wznowienie
> dyskusji o _niezależności_.
Niezależność ??? A jeśli są ludzie których na to nie stać? Skreslisz ich
od razu MOLNARko? Może nie potrafią wyrwać się z tego błędnego kręgu?
Nie maja na to siły, zaradnosci, odpornosci?Czy wtedy są gorsi jacyś?
> > Dalam mu ostatnia
> > szansa.
>
> Czyli _pierwszą_ już miał ?
> I jak widać zawalił sprawę ;-(
pewno tak, ale próbuje sie niekiedy do smutnego końca :((((
>
> Po co się łudzisz, że teraz będzie lepiej ?
>
> > Musi znalesc psychologa czy psychiatra czy jakas grupa wsparcia.
psychiatra, grupy wsparcia itp. nic tu nie pomogą jeśli facet sam nie
będzie chciał się zmienic :(((
> > Napiszcie prosze, gdzie maz lub nasza rodzina moze
> > szukac ratunku by poskleiac to wszystko. To ostatnia szansa dla nas.
Dla Was? Czy dla Ciebie?
Zastanów się. Dla Ciebie jedynym wyjsciem jest ułożyć sobie życie bez
niego :( Ja tak to widze. gdyby mąż podniosł na mnie ręke juz by go nie
byłoo. To tkwi w człowieku. nie mówie że nie można tego przezwyciężyć,
ale to bardzo trudne, Nie znam nikogo komu sie udało :(
>
> Ja bym nie sklejała bo nie wierzę, że to się może udać.
> Będzie Cię bił nadal - skoro już zaczął to robić.
Podpisuje się :(((
a
>
> A nie mogłaś sobie tego wybrać jako nicka ? Nie byłoby zamieszania.
To chyba nie Nasza kameljada mam nadzieje
>
> Pozdrawiam
> MOLNARka , której to wszystko zalatuje trolostwem (ale może jestem
> przewrażliwiona)
Może ja też
--
Pozdrawiamy gorąco Mag + Dominika (15m + 16d)
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym niezastąpionym.
Phil Bosmans
|