Data: 2002-12-11 11:40:52
Temat: Re: przemoc w rodzinie - uwaga bo bluzgam!
Od: "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Osoba znana wszem jako <g...@h...pl>, drżącą z emocji ręką,
skreśliła te oto słowa:
> Żadna tragedia. To fakt, który zaistniał i moje odczucia w
> związku z tym. Mogę o tym mówić i mogę tak myśleć.
Jasne, że możesz, ale nie oczekuj współczucia, bo raczej nie Ciebie
skrzywdzono. :-P
>> Doskonale pamiętam skuteczne
>> zaśmiecanie "niewybuchami" grup tvn.bigbrother, pl.rec.film,
>> pl.rec.kuchnia itp... Czy to nie Ciebie Kominek pouczał? - masz
>> krótką pamięć?
>
> Tego nie rozumiem. Jakie "niewybuchy" ?
Zaśmiecałaś próbnymi postami grupy, nie potrafiłaś nawet prawidłowo
skonfigurować outlook ekspress'a.
Message-ID: 9mqeso$t4k$...@n...tvn.nn.pl
Message-ID: 9mqjas$k6l$...@n...tpi.pl
Mam cytować dalej?
> Te poniższe zdania nijak się mają do mojego współczucia do
> sytuacji kameljandy.
Mają się jednak wspaniale do Twojego prawdziwego wizerunku.
> Szok nie trwa dwa dni.
Czy skończyłaś medycynę? Pewna jesteś? Pamiętasz może Złotko jak
histeryzowałaś przez kilka dni na grupach, bo Ci kumpel kropnął w
kalendarz kilka dni przed Waszym ślubem? I tłumaczyłaś to, jak
dobrze pamiętam, rozpaczą i opilstwem. :-P
> Jak się chce coś zrobić - to trzeba to robić dobrze.
Zastosuj najpierw to do siebie - niejednokrotnie oberwałaś po uszach
za zaśmiecanie grup.
>> Jesteś MOLNARko złą, zimną, wyrachowaną, kłótliwą i bezduszną
>> kobietą.
>
> ;-) mam jeszcze wiele innych zalet ;-)
Gdyby było inaczej, pomyślałabym, że Grzegorz jest ślepy albo głupi,
albo i jedno i drugie.
>> I mam nadzieję, że nikt nie będzie kiedyś próbował poprawić
>> profilu Twojego dumnie zadartego noska,
>
> Gdyby tak było na pewno nie zwróciłabym się o pomoc do grup
> dyskusyjnych.
Masz rację lepiej nie pisz - jesteś wśród wielu osób "spalona". I
Twoja tragedia zostałaby skwitowana "Nosił wilk razy kilka -
ponieśli i wilka".
>> A szczerze wątpię czy Twój rozpieszczony i
>> wydelikacony tyłek zniesie kontakt z twardą rzeczywistością.
>
> Jakoś znosi już parę lat .... i nadal jest wydelikacony ;-)
Może nie była ona akurat tak twarda. Ta rzeczywistość. Ale
pamiętaj - masz twarde serce więc Twoja dupa jest prawdopodobnie
miękka.
> Ja nic nie żądam. Ja zwracam uwagę na fakty.
Zwracasz uwage na pierdoły, a nie na fakty! Ale może faktycznie
Twoim życiowym powołaniem jest przejmowanie się duperelami.
> Nie wszyscy muszą
> się zgadzać z moimi odczuciami (pisały inne dziewczyny, że im to
> nie przeszkadza). Powtórzę raz jeszcze - to moje odczucia i mogę
> je mieć.
Na zdrowie!
>> Na Twoich oczach idiotko rozgrywa się tragedia życiowa,
>
> I po takich uwagach już nie będę z Tobą rozmawiać bo nie jesteś
> partnerką do dyskusji a do maglowych pyskówek (a na tym ja się
> nie znam).
Masz rację - skoczę jednak do magla - tam nie pracują hieny. :-P
Małgorzata
|