przetluszczajace sie wlosy...?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-01-19 10:19:50

Temat: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

Wiem, temat ograny, ale moje zeswirowaly :-/ - dlatego pisze i o porade
prosze...
Mam krotkie wlosy (takie, ze udaje mi sie zalozyc za ucho), ze
zrastajacym, lekkim blond balejazem. Myje glowe codziennie rano, inaczej
wygladam jak mocno uszkodzony przez piorun stog siana.
Ostatnie 2 tygodnie bylam na BARDZO restrykcyjnej diecie, i juz jej
drugiego dnia wlosy zrobily sie suche i szorstkie jak szczotka. Poniewaz
balam sie ich lamania i wypadania, zaczelam codziennie uzywac odzywek i
lykac witaminy (Merz Special, skrzyp, A+E).
No i wprawdzie udalo mi sie uniknac polamania i wypadania, ale wlosy
zaczely sie mocno przetluszczac. Na tyle mocno, ze odnosze wrazenie, ze
'zlepiaja' sie w pasma juz przy suszeniu tuz po myciu :-# [ale to moze
byc moja paranoja]. W kazdym razie nie sa swieze i ladne tak dlugo, jak
bywaly dotad.
Droga Redakcjo - czego pouzywac? Jakis specjalny szampon? W tej chwili
mam mnostwo roznych i 2w1, i zwykle, generalnie hipermarketowe (ale
raczej Mrs. Potter i Fructis niz Familijny'), jakis Avon sie zaplatal.
Dotad sluzyly mi ladnie. Co mam robic teraz?

--
Kami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-01-19 10:57:03

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> napisał w wiadomości
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E100241FEDB@jplwan
t003.jasien.net...

> Wiem, temat ograny, ale moje zeswirowaly :-/ - dlatego pisze i o porade
> prosze...

1. polecam szampon firmy Farmona żeń-szeniowy za 8 zł.
2. odpuść trochę z tymi odżywkami, bo chyba przeciążyłas włosy. Staraj się
nakładać je tylko od połowy długości włosów (wiem że przy krótkich to
trudne). Unikaj nakładania na skórę głowy oraz na włosy tuż przy skórze.
3. Jeśli nie masz problemów z roczesaniem włosów po umyciu, to przestań na
jakiś czas stosować odżywki do spłukiwania, a zainwestuj w coś takiego
(uprzedzam, że ciężko dostać):

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1
&csid=0d21294c151a66db80dd18321c37e878&cmd=details&i
temid=6447

4. Ostatnie płukanie włosów zrób zimną wodą - to obkurczy gruczoły łojowe na
głowie

5. przesatań łykać A+E

6. pamiętaj, że restrykcyjne diety i ładne włosy rzadko idą w parze

:)

--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 10:58:14

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Beata" <s...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzywasz pianki do wlosow?
Ja zazwyczaj mam wlosy zwiazane w kitka wiec nie ukladam wlosow ale i tak
uzywam pianki tylko przy skorze glowy wlasnie po to zeby wlosy wolniej sie
przetluszczaly.

Pozdrawiam
Beata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 11:04:36

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: Joanna Pawlus
Posted At: 2005-01-19 11:57
Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?

> 1. polecam szampon firmy Farmona ?en-szeniowy za 8 z3.

Poszukam.

> 2. odpuoa troche z tymi od?ywkami, bo chyba przeci1?y3as w3osy. Staraj
> sie nak3adaa je tylko od po3owy d3ugooci w3osów (wiem ?e przy krótkich
> to trudne). Unikaj nak3adania na skóre g3owy oraz na w3osy tu? przy
> skórze.

No trudne, ale bede probowac. Juz odpuscilam codzienne odzywianie, bo to
logiczne dosc...

> 3. Jeoli nie masz problemów z roczesaniem w3osów po umyciu,

No wlasnie troche mam, bo one rosna, i po myciu sa coraz bardziej
splatane... :-/ A ze konce troszke podsuszone balejazem, to sie placza.

> to przestan na jakio czas stosowaa od?ywki do sp3ukiwania, a
zainwestuj > w coo takiego (uprzedzam, ?e cie?ko dostaa):

Poszukam.

> 4. Ostatnie p3ukanie w3osów zrób zimn1 wod1 - to obkurczy gruczo3y
> 3ojowe na g3owie

Aaaaaaaaaaa... Ale ja biore rano prysznic, ta zimna woda mnie do zawalu
moze doprowadzic :-D

> 5. przesatan 3ykaa A+E

E, to nie to. Lyknelam moze z 5 kapsulek. A powinnam lykac, bo jak tego
nie robie, to natychmiast mi sie zaczynaja zadzierac skorki przy
paznokciach :-/

> 6. pamietaj, ?e restrykcyjne diety i 3adne w3osy rzadko id1 w parze

Zeby nie powiedziec, ze nigdy nie ida. Dlatego liczylam sie z
problemami, ale raczej w strone przesuszenia/wypadania. Ale juz po
diecie, wiec generalnie powinno byc coraz lepiej :-)

Dziekuje :-)

--
Kami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 11:05:57

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: Beata
Posted At: 2005-01-19 11:58
Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?

> Uzywasz pianki do wlosow?
> Ja zazwyczaj mam wlosy zwiazane w kitka wiec nie ukladam wlosow ale i
> tak uzywam pianki tylko przy skorze glowy wlasnie po to zeby wlosy
> wolniej sie przetluszczaly.

Uzywam, bo wlosy sa na tyle krotkie, ze musze je odrobinke podmodelowac.
Ale pianka raczej wzmaga przetluszczanie w moim przypadku.

--
Kami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 11:20:21

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

"Kamila Rudnik (JNET)" wrote:
>
> Wiem, temat ograny, ale moje zeswirowaly :-/ - dlatego pisze i o porade
> prosze...
> Mam krotkie wlosy (takie, ze udaje mi sie zalozyc za ucho), ze
> zrastajacym, lekkim blond balejazem. Myje glowe codziennie rano, inaczej
> wygladam jak mocno uszkodzony przez piorun stog siana.
> Ostatnie 2 tygodnie bylam na BARDZO restrykcyjnej diecie, i juz jej
> drugiego dnia wlosy zrobily sie suche i szorstkie jak szczotka. Poniewaz
> balam sie ich lamania i wypadania, zaczelam codziennie uzywac odzywek i
> lykac witaminy (Merz Special, skrzyp, A+E).
> No i wprawdzie udalo mi sie uniknac polamania i wypadania, ale wlosy
> zaczely sie mocno przetluszczac. Na tyle mocno, ze odnosze wrazenie, ze
> 'zlepiaja' sie w pasma juz przy suszeniu tuz po myciu :-# [ale to moze
> byc moja paranoja]. W kazdym razie nie sa swieze i ladne tak dlugo, jak
> bywaly dotad.
> Droga Redakcjo - czego pouzywac? Jakis specjalny szampon? W tej chwili
> mam mnostwo roznych i 2w1, i zwykle, generalnie hipermarketowe (ale
> raczej Mrs. Potter i Fructis niz Familijny'), jakis Avon sie zaplatal.
> Dotad sluzyly mi ladnie. Co mam robic teraz?

Daj spokoj odzywkom chwilowo. Moze do co drugiego/trzeciego mycia? I
dobrze je splukuj, z ostatnim splukaniem zimna woda. (A jesli uzywasz
takich bez splukiwania, to nie ma co sie dziwic...)

Do tego uwazaj na obciazajace wlosy produkty do ukladania. I szczotkuj
wlosy porzadnie, rozprowadzisz "tluszcz" na calej dlugosci wlosow i
dobrze im to zrobi :)

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 11:26:34

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: Beth Winter
Posted At: 2005-01-19 12:20
Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?

> Daj spokoj odzywkom chwilowo. Moze do co drugiego/trzeciego mycia?

No tak sobie wlasnie mysle...

> I dobrze je splukuj, z ostatnim splukaniem zimna woda. (A jesli
uzywasz
> takich bez splukiwania, to nie ma co sie dziwic...)

E-e. Taka mam jedna tylko, i w dodatku ja splukuje, bo mi niesplukana
przeszkadza ;-)
A ta zimna woda - brrrr... :-D

> Do tego uwazaj na obciazajace wlosy produkty do ukladania.

Uzywam _tylko_ pianki, jakiejs niezlej, chyba Londy? I to w ilosci
bardzo ograniczonej.

> I szczotkuj wlosy porzadnie, rozprowadzisz "tluszcz" na calej dlugosci
> wlosow i dobrze im to zrobi :)

Widzisz, nie mam prawdziwej szczotki (pies mi zezarl, co moze brzmi
dziwnie, ale jest prawdziwe ;-D). Bo rozumiem, ze mowa nie o plastikowej
albo drucianej, tylko takiej prawdziwej, z wlosia? Ostatnio takie
widzialam za ~100 zl...
A na codzien szczotki nie uzywam - rozczesuje wlosy rzadka szczotka po
myciu, robie przezialek, susze, i w ciagu dnia moje wlosy czesania nie
potrzebuja.
Moze w dobry sprzecik zainwestuje?

Dzieki :-)
--
Kami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 11:47:41

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

"Kamila Rudnik (JNET)" wrote:
>
>
>
> -----Original Message-----
> From: Beth Winter
> Posted At: 2005-01-19 12:20
> Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
> Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
>
> > I dobrze je splukuj, z ostatnim splukaniem zimna woda. (A jesli
> uzywasz
> > takich bez splukiwania, to nie ma co sie dziwic...)
>
> E-e. Taka mam jedna tylko, i w dodatku ja splukuje, bo mi niesplukana
> przeszkadza ;-)
> A ta zimna woda - brrrr... :-D

Brr bo brr, ale za to jak po tym wlosy blyszcza :D Mi latwiej mowic, bo
mam wlosy prawie do pasa, ale jak sie zahartowalam przez pare tygodni,
to juz nawet skore glowy tym splukuje.

> > Do tego uwazaj na obciazajace wlosy produkty do ukladania.
>
> Uzywam _tylko_ pianki, jakiejs niezlej, chyba Londy? I to w ilosci
> bardzo ograniczonej.

Nie znam tej pianki, ale mi czasami pianka Welli troszke obciaza. Nie
tak, jak fluid, ale zawsze. Za to lakiery zazwyczaj przesuszaja wlosy.

> > I szczotkuj wlosy porzadnie, rozprowadzisz "tluszcz" na calej dlugosci
> > wlosow i dobrze im to zrobi :)
>
> Widzisz, nie mam prawdziwej szczotki (pies mi zezarl, co moze brzmi
> dziwnie, ale jest prawdziwe ;-D). Bo rozumiem, ze mowa nie o plastikowej
> albo drucianej, tylko takiej prawdziwej, z wlosia? Ostatnio takie
> widzialam za ~100 zl...
> A na codzien szczotki nie uzywam - rozczesuje wlosy rzadka szczotka po
> myciu, robie przezialek, susze, i w ciagu dnia moje wlosy czesania nie
> potrzebuja.
> Moze w dobry sprzecik zainwestuje?

Nie zaszkodzi :) Ostatnio nabylam bodajze w Hypernovej szczotke wlosiana
za 35zl. Szeroka, lekka, z piankowa raczka i twardym wlosiem, bo
standardowe wlosiane sa dla mnie za miekkie i nie zaglebiaja sie w moja
dzungle. Ale przyznaje, porzadna szczotke z wlosia zazwyczaj trzeba
zamawiac. Nadal mam jedna obgryziona przez jamnika, na szczescie
uratowalam ja, zanim zostala kompletnie skonsumowana ;)

Delikatne ale regularne szczotkowanie pomaga na ukrwienie skory glowy i
rozprowadza naturalne olejki na wlosach. Jest wazniejsze przy wlosach
dlugich, ale przy krotkich tez nie zaszkodzi.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 12:07:16

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: "Kamila Rudnik (JNET)" <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora

-----Original Message-----
From: Beth Winter
Posted At: 2005-01-19 12:47
Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?

> Brr bo brr, ale za to jak po tym wlosy blyszcza :D Mi latwiej mowic,
bo
> mam wlosy prawie do pasa,

Tak, Tobie _zdecydowanie_ latwiej mowic :-D

> ale jak sie zahartowalam przez pare tygodni, to juz nawet skore glowy
> tym splukuje.

Nie no, jakos bede musiala przezyc...

> Nie znam tej pianki, ale mi czasami pianka Welli troszke obciaza. Nie
> tak, jak fluid, ale zawsze. Za to lakiery zazwyczaj przesuszaja wlosy.

Lakierow nie uzywam w ogole. Pianki odrobinke tylko.

> Nie zaszkodzi :) Ostatnio nabylam bodajze w Hypernovej szczotke
wlosiana
> za 35zl. Szeroka, lekka, z piankowa raczka i twardym wlosiem, bo
> standardowe wlosiane sa dla mnie za miekkie i nie zaglebiaja sie w
moja
> dzungle. Ale przyznaje, porzadna szczotke z wlosia zazwyczaj trzeba
> zamawiac.

Poszukamy-zamowimy :-) W Esentii nie ma - a gdzie moze byc w sieci cos
fajnego?

> Nadal mam jedna obgryziona przez jamnika, na szczescie
> uratowalam ja, zanim zostala kompletnie skonsumowana ;)

No nie, nasza zezarla sunia dokumentnie. Zostalo kilka wloskow :-D

> Delikatne ale regularne szczotkowanie pomaga na ukrwienie skory glowy
i
> rozprowadza naturalne olejki na wlosach. Jest wazniejsze przy wlosach
> dlugich, ale przy krotkich tez nie zaszkodzi.

A wiem, ze wazne i zdrowe. Jak mialam dlugie wlosy (prawie do pasa,
naturalny blond, hehehe), to szczotkowalam regularnie. Teraz mi to
niepotrzebne (w sensie - wlosy sie niemal nie placza, poranne czesanie
przy ukladaniu wystarczy).
Ale pomysle o tym.

Dzieki
--
Kami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-01-19 12:59:01

Temat: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
Od: Beth Winter <b...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

"Kamila Rudnik (JNET)" wrote:
>
>
>
> -----Original Message-----
> From: Beth Winter
> Posted At: 2005-01-19 12:47
> Conversation: przetluszczajace sie wlosy...?
> Subject: Re: przetluszczajace sie wlosy...?
>
> > Nie zaszkodzi :) Ostatnio nabylam bodajze w Hypernovej szczotke
> wlosiana
> > za 35zl. Szeroka, lekka, z piankowa raczka i twardym wlosiem, bo
> > standardowe wlosiane sa dla mnie za miekkie i nie zaglebiaja sie w
> moja
> > dzungle. Ale przyznaje, porzadna szczotke z wlosia zazwyczaj trzeba
> > zamawiac.
>
> Poszukamy-zamowimy :-) W Esentii nie ma - a gdzie moze byc w sieci cos
> fajnego?

Ja zamawialam na zasadzie, ze szlam do warsztatu na Poznanskiej i
mowilam takiemu starszemu panowi, co i jak chce - ale jak poszukalam, to
okazalo sie, ze jest nowoczesnosc w domu i zagrodzie, i maja juz strone
internetowa: <http://www.khaja.go3.pl/>. Jak dla mnie ich standardowe
szczotki sa troszke za miekkie, wiec mialam robiona na zamowienie taka z
najtwardszej szczeciny. Najlepiej pojsc do nich (albo do dystrybutora
jest jeden w Gdyni) i wyprobowac.

--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman