Data: 2003-02-10 18:17:08
Temat: Re: przyjazn pomiedzy kobieta a mezczyzna
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Daga:
> Dokładnie tak. Ale w tej sytuacji tak jest, jak napisałam, a
> choćby to był jedyny przykład, to on wystarczy, żeby odrzucić
> tezę, że przyjaźń D-M nie istnieje. :-)
Niezupelnie, bo skoro 'przyjazn' m-k stanowi rodzaj odniesienia
dla byc moze nieuswiadomionych (do konca) ~fantazji para-bigamicznych,
to dlaczego oklamywac sie ze to tylko taka-niby-przyjazn? :)))
> Co nie znaczy, że w każdej mojej przyjaźni tak było.
Zdarza sie roznie przeciez. ;DDD
Czarek
|