Data: 2006-06-20 15:11:49
Temat: Re: przyjmiecie mnie?
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 20 Jun 2006 14:00:51 +0200, mia63 napisał(a):
> Dziewczyny : kocham Was za te posty:-))))Wasze podpowiedzi, sa przezemnie
> skrupulatnie notowane...jestem Wasza dozgonnie wdzieczną "fanka", piszcie
> piszcie, jakie zestawienia itd:))))Oj ile sie sie dzisiaj dowiedziałam, czytanie
> Waszych uwag, rad sa miodem na me serce...
Moje ulubione zestawienie łubinowe:
Ciemny fiolet i mak orientalny 'Prinzessin Victoria Louise'.
Mam też łubin w mocno półcienistym miejscu 9jasny fiolet z białym), dołem
hosty i bodziszek wielkopłatkowy. Bardzo ładnie odbijają się te wysokie
kwiatostany przy takiej masie zieleni.
Ładnie też wygląda ciemna, kardynalska czerwień z wiciokrzewem.
U mnie łubin był czymś w rodzaju "zapychacza" - sadziłam go wszedzie tam
gdzie zostawały mi puste miejsca czekające na nowe rośliny.
I z innej beczki - irysy syberyjskie, dołem również bodziszek
wilkopłatkowy, dalej przywrotnik miękki. Ślicznie wyszło:)
Generalnie bodziszki są bardzo wdzięczne, większość rośnie prawie w każdych
warunkach i dobrze się komponują z innymi bylinami, zwłaszcza takimi o
zupełnie innym kształcie liści.
Moje ulubione gatunki to wielkopłatkowy, Endresa i sanguineum.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|