Data: 2003-12-10 20:18:46
Temat: Re: przykład diety przeciw cellulitowej
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hoody" <jcs[usun to]@o2 atuwstawkropke pl> napisał:
> Protestuję!!!
> I to w miarę ostro :)
> Adamo upodobał sobie Krystynę jako obiekt personalnych ataków.
> To jest niezgodne z zasadami usenetu!
> Proszę innych o przyłączenie się do protestu. :)
Przyłączam się do protestu.
Adamo, niemal każda Twoja wypowiedź jest to:
- pouczanie ("I przestań po raz kolejny orzekać...", "Żadnej ideologii mi
nie przypisuj...", "nie sądź mnie po sobie", itd)
- krytykanctwo (too many e.gs.)
- szydzenie ad personam.
Robisz to TAK nachalnie, że moi znajomi, których wiecznie namawiam do
czytania tej grupy, zapytali żartobliwie, czy ktoś Ci płaci za anty-DO
wierszówkę :>>>
[znajomi nieoptymalni :>, żeby nie było niedomówień].
To jest grupa dyskusyjna, a przede wszystkim pomocowa. Dyskusja ma to do
siebie, że przybiera czasem ostrzejszą postać, ale powinna toczyc się na
TEMAT, a główny jej nurt stanowić powinny ARGUMENTY.
Jeśli posiadasz jakąś wiedzę na temat żywienia, medycyny, biochemii, czy
fizjologii - pomóż, proszę, wielu pytającym tu o niemal wszystko
Grupowiczom.
Pole do popisu masz ogromne...
Dziś Ewa Foley zalecała każdemu (w miarę inteligentnemu ;-) człekowi DZIEŃ
NIE-NPK.
Nie narzekać, nie plotkować i nie krytykować.
Co by nie zwariowac z braku tych jakże zacnych i miłych czynnności, na
początku "kuracji" taki dzień robimy sobie raz na tydzień. Następnie
delikatnie zwiększamy częstotliwość (bez pośpiechu, bo przyjdzie oszaleć z
nudy i braku sensu życia....:>>>) aż do momentu, gdy każdy nasz dzień jest
NIE-NPK.
Podobno, to jest całkiem możliwe :-))))))))))))))))
pozdrówy
Iza
|