Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!not-for-mail
From: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: przypływ i odpływ
Date: 19 Aug 2002 07:11:51 GMT
Organization: UWr
Lines: 19
Message-ID: <X...@1...17.1.38>
References: <ajdn64$2rbm$1@pingwin.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: ciapek.biol.uni.wroc.pl
X-Trace: panorama.wcss.wroc.pl 1029741111 22998 156.17.89.84 (19 Aug 2002 07:11:51
GMT)
X-Complaints-To: a...@n...pwr.wroc.pl
NNTP-Posting-Date: 19 Aug 2002 07:11:51 GMT
User-Agent: Xnews/5.03.24
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:53591
Ukryj nagłówki
"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in
news:ajdn64$2rbm$1@pingwin.acn.pl:
> Jake rośliny podadzić które zniosą przypływ i odpływ i będą
> zielone a nie jakieś zdechłe.Jeden brzeg już obsadziłam kosaćcami a
> resztę czym?. A sitowie czy zniesie zalanie?
Kosacce sa OK, sitowie tez moze byc, moze byc strzalka wodna, rdest
ziemnowodny (Polygonum amphibium)(jak bedzie woda, bedzie plywal, jak nie
bedzie, to wyksztalci forme "terrestris" i bedzie sobie rosl na dnie, moze
byc przetacznik bobowniczek (Veronica beccabunga), mozesz sprobowac
kaczence (Caltha palustris), konitrut (Gratiola officinalis), krwawnice
(Lythrum salicaria). Niestety wiekszosc z nich jest ekspansywna i mozesz
skonczyc jak Krzysztof - z herbicydem w garsci :-). Mozna sprobowac zalozyc
ograniczniki, np. sadzic w betonowych kregach, ale musialabys je wpuscic
rowno z dnem, bo po opadnieciu wody beda wygladac cokolwiek dziwnie :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
|