Data: 2002-06-20 17:56:25
Temat: Re: przypominam o konkursie i Wymarzonym Ogrodzie - prośba do Michała
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in message news:aet4pq$rq0$1@sunsite.icm.edu.pl...
> 7. Każdy z członków jury ma takie samo prawo głosu, przy czym w sytuacji,
> gdy takie rozwiązanie nie pozwala na osiągnięcie konsensusu ostateczny i
> decydujący głos ma przewodniczący jury.
>
> Michale, jako obywatel posiadający "ścisłe" wykształcenie, wytłumacz mi tę
> sprzeczność!!!
Tlumacze: jeden czlonek moze mowic TEN, drugi ELEVEN, a trzeci TWELVE.
Wtedy decyduje przewodniczacy. Zapewne o taka sytuacje mialo chodzic w
regulaminie. Natomiast tak, jak jest napisane, to jest to po prostu to samo co
"zawsze decyduje przewodniczacy". Jesli bowiem ktokolwiek inny z jury ma
inne zdanie, niz przewodniczacy, to nie ma konsensusu (ktory, jak wiadomo,
polega na tym, ze wszyscy zgadzaja sie na to samo), wiec decyduje przewodniczacy.
W dodatku nie zalezy to od liczebnosci jury. Obawiam sie wiec, ze albo
a) regulamin zostal skopany, albo
b) przewodniczacy jest nad wyraz sprytny.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
|