Data: 2003-04-12 17:36:34
Temat: Re: przywitam sie skoro tak:)))
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, ponieważ cari <c...@i...pl> popełnił(a) co
następuje:
| Nie rozumiem, dlaczego cytujecie akurat ten fragment. Ja sie nie uzalam
i
| nie szukam szczescia (bo mysle, ze mam:)))), a tylko tak wyszlo i to
| nieznacznie. Myslalam, ze zostane cieplo przyjeta, a nie
zironizowana:(((
Pochlebiasz sobie :)))))))
ja nie o Tobie wcale, ale o monotematycznym Kociaku :)
Zwykle - nie odnosząc się do treści poprzedników n-postów wstecz - cytuję
początek albo koniec.
W tym przypadku wydaje mi się, że Kocur do tego fragmentu właśnie się
bezpośrednio odniósł uważając, że jego strona przyniesie Ci pociechę i
pokrzepienie - choć go nie potrzebujesz :]
Pozdrawiam C-I-E-P-Ł-O i nieIRONizując (Lepiej już? :))) )
--
Z poważaniem,
Z. Boczek.
W wojsku możesz celowo opuścić mydło pod prysznicem i dobrze się bawić.
|