Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!newsfeeds.belnet.be!news.belnet.be!news-spur
1.maxwell.syr.edu!news.maxwell.syr.edu!nntp.flash.net!news.flash.net!not-for-ma
il
From: "jacob bekker" <j...@f...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <8uc365$mrr$1@main.toi.tarnow.pl>
<4...@n...onet.pl>
<8udlsd$rpa$1@main.toi.tarnow.pl>
Subject: Re: psycha
Lines: 40
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Message-ID: <5yTO5.10071$pq3.811519@news.flash.net>
Date: Fri, 10 Nov 2000 14:24:01 GMT
NNTP-Posting-Host: 216.215.83.106
X-Complaints-To: a...@f...net
X-Trace: news.flash.net 973866241 216.215.83.106 (Fri, 10 Nov 2000 08:24:01 CST)
NNTP-Posting-Date: Fri, 10 Nov 2000 08:24:01 CST
Organization: FlashNet Communications, http://www.flash.net
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:64003
Ukryj nagłówki
"Hory" <h...@a...pl> wrote in message
news:8udlsd$rpa$1@main.toi.tarnow.pl...
> .>
> A co mam do stracenia....
> Kiedys umialem sie cieszyc zyciem (teraz tez czasami potrafie jak jestem
> zdrowo wypity), Dokladnie 3 lata temu poznalem wspaniala kobiete, istny
> ideal... zaczelismy ze soba spedzac duzo czasu... dlugie spacery i
> rozmowy... Jednak najbardziej w tym wszystkim denerwowalo mnie to, ze
nigdy
> nie potrafila do mnie zadzwonic, przyjsc chociaz mieszkalismy (mieszkamy)
> pare krokow od siebie... jesli ja nie dalem o znaku zycia przez pare dni,
> ona jakby tego nie zauwazala, jakbym dla niej wogole nie istnial... i tak
> moj dystans do niej coraz bardziej sie powiekszal: najpierw przychodzilem
> bez zapowiedzi, pozniej przed przyjsciem zaczalem dzwonic... az w koncu
> widywalismy sie tylko przypadkowo na ulicy...
> Tak strasznie mi przez nia psycha siadla, ze zaczalem coraz wiecej pic....
i
> brac rozne dziwne rzeczy (bielun, muchomory, LSD, psychotropy)... tabletek
> nie jem znowu zbyt czesto bo nie latwo o nie... ale pijany to prawie
> codziennie jestem (nie jestem alkoholikiem)....
> W sumie sam nie wiem, po co ja to pisze moze to co napisalem o kobiecie
jest
> tylko pretekstem do picia... moze jestem poprostu swirem, ktoremu ciezko
> jest widziec swiat w pozytywnych barwach....
Czy nie mozesz znalezc innej kobiety, ktora by Ci odpowiadala?
Twierdzisz, ze pijesz codziennie ale nie jestes alkoholikiem. Staraj sie
wiec nie pic, bo mozesz nim zostac a wtedy bedzie bardzo zle.
Staraj sie cos robic dla siebie; nie badz biernym. Staraj sie pokierowac
swoim zyciem a nie daj by zycie kierowalo z Toba. Wtedy zobaczysz, ze zycie
jest piekne i ze warto zyc.
Jesli nie mozesz samem sobie poradzic, powinienes zaciagnac porade fachowa.
Pozdrawiam,
jakub
>
>
|