psychiatria (chyba DSM)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-04 11:24:32
Temat: psychiatria (chyba DSM)Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam!
Czy ktoś może orientuje się, o jakie zaburzenie chodzi w
poniższym artykule z Kulis:
http://www.zw.com.pl/apps/redakcyjne/kulisy/a//tekst
.jsp?place=zw_kulisy_list_articles&news_id=13209
Artykuł mnie raczej śmieszy; no może budzi lekkie
zdziwienie. Nie pytałbym, gdyby nie fakt, że wypowiada
się tu jakaś psychiatra [o ile w ogóle isteneje, a nie
wymyślili jej redaktorzy ;-)].
Poniżej załączam fragment z opisem, link powyżej (trzeba
skleić) do całości artykułu.
Pozdrawiam,
xris
(...) Wbrew potocznej opinii, konwencjonalna medycyna nie
odwraca się od kwestii opętania przez duchy. W "Klasyfikacji
zaburzeń psychicznych" znajduje się pojęcie opętania: "Są to
zaburzenia, w których występuje przejściowa utrata zarówno
poczucia własnej tożsamości jak i pełnej orientacji w
otoczeniu. W niektórych przypadkach osoba działa tak, jakby
była owładnięta przez inną osobowość, ducha, bóstwo czy siłę
(...). Należy tu zaliczyć tylko te stany transu, które są
niezależne od woli i niechciane. Przeszkadzają w codziennym
życiu, występują lub utrzymują się przez dłuższy czas...".
Medycyna jednak nie wyjaśnia, dlaczego tak się dzieje i nie
bardzo wie też, jak przeciwdziałać. Lekarz psychiatra Alicja
Goc-Staniszewska opowiada o przypadku pacjenta, który w
szpitalach oceniony został jako schizofrenik. (...)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-05-04 11:35:37
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: "Kasia S." <k...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "xris" <x...@a...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b92tbf$ohr$1@inews.gazeta.pl...
> Pozdrawiam,
> xris
>
> (...) Wbrew potocznej opinii, konwencjonalna medycyna nie
> odwraca się od kwestii opętania przez duchy. W "Klasyfikacji
> zaburzeń psychicznych" znajduje się pojęcie opętania: "Są to
> zaburzenia, w których występuje przejściowa utrata zarówno
> poczucia własnej tożsamości jak i pełnej orientacji w
> otoczeniu. W niektórych przypadkach osoba działa tak, jakby
> była owładnięta przez inną osobowość, ducha, bóstwo czy siłę
> (...). Należy tu zaliczyć tylko te stany transu, które są
> niezależne od woli i niechciane. Przeszkadzają w codziennym
> życiu, występują lub utrzymują się przez dłuższy czas...".
> Medycyna jednak nie wyjaśnia, dlaczego tak się dzieje i nie
> bardzo wie też, jak przeciwdziałać. Lekarz psychiatra Alicja
> Goc-Staniszewska opowiada o przypadku pacjenta, który w
> szpitalach oceniony został jako schizofrenik. (...)
>
Przeciez TVN musi na czyms sie opierac, nadaja tyle programow o tego
typu"chorobach", ze pewnie takowe istnieja:)
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-04 11:40:30
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Kasia S." <k...@N...wp.pl>
napisał w wiadomości
news:b92tnr$ea$1@panorama.wcss.wroc.pl...
> Przeciez TVN musi na czyms sie opierac,
> nadaja tyle programow o tego
> typu"chorobach", ze pewnie takowe istnieja:)
hmm.... Twój tok myślenia kojarzy mi się jakoś
z Urbanem lat 80-tych ;-)
Ale moje pytanie jest jak najbardziej poważne.
Nie wierzę w jakieś dziwaczne opętania przez szatana,
podobnie jak i w inne prawdy głoszone przez Kościół
Katolicki.
Bez względu na to, jak tłumaczy to Kościół Katolicki, w
artykule została zacytowana jakaś "Klasyfikacja".
Uściślę może więc moje pytanie: jakie to zaburzenie
jest opisywane i o jaką "Klasyfikację..." chodzi?
Nie chcę tu robić za trolla i rozpętywać dyskusji NTG
na temat artykułu w prasie brukowej i na temat religii,
bo niewiele ma to wspólnego z tematem grupy.
Pozdrawiam,
xris
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-04 15:13:00
Temat: Re: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: La Luna <blueluna@wytnij_to.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pamiętnego dnia Sun, 4 May 2003 13:40:30 +0200, "xris"
<x...@a...gazeta.pl> wystukał/a złowieszcze słowa:
>Bez względu na to, jak tłumaczy to Kościół Katolicki, w
>artykule została zacytowana jakaś "Klasyfikacja".
>Uściślę może więc moje pytanie: jakie to zaburzenie
>jest opisywane i o jaką "Klasyfikację..." chodzi?
Pewnie nie do konca o to chodzi - ale opisze historie ktora zaistniala
ostatnio u mnie w pracy. Pracuje w szpitalu psychiatrycznym jednak na
moim oddziale sa w przewazajacej wiekszosci schizofrenicy dlugoletni,
z ustabilizowana juz choroba - tak wiec choc zdarzaja im sie
pogorszenia - to jednak mniej wiecej zawsze wiadomo czego mozna sie po
nich spodziewac i jakie reakcje sa mozliwe.
Mamy na oddziale (jest to oddzial dlugotrwalego pobytu wiec pacjenci
sa nam dobrze znani) przemila starsza pania. Owszem, jest chora, ale
poza tym bardzo kontaktowa, psychicznie bardzo stabilna, zdarzaja jej
sie pogorszenia ale stanu fizycznego - od lat byla na podobnym
poziomie jesli chodzi o psychike.
Nagle, po bardzo przykrej rozmowie z synem (swoja droga jak drania
dorwe...) kobiecie sie pogorszylo. Rozne rzeczy widzialam - bo
pracujac w takim miejscu rozne rzeczy sie widuje i w sumie nie
dziwia, trzeba byc na nie gotowym. Przemila staruszka zaczela wygladac
jakby naprawde cos w nia wstapilo - z sekundy na sekunde. Zmienila jej
sie kompletnie twarz, zaczela mowic nieswoim glosem, dostala slowotoku
ale mowila pozornie sensownie choc w bardzo niemily sposob, klela,
rzucala jakimis nieprzyjemnymi powiedzonkami - wygladalo to
demonicznie i az ciarki po czlowieku chodzily....
Szczegolnie ze rok temu pani ta zaczela nagle rysowac obrazek -
ciezarowke i lezacego przed nia na ulicy czlowieka mowiac ze wlasnie
miala taki sen i bardzo ja zdenerwowal. Godzine pozniej tuz przy
naszych oknach, na oczach pacjentow TIR potracil rowerzyste...
No ale to juz inna sprawa ;)
Rowerzysta zyje :)
A stan tego dziwnego pobudzenia u owej pani trwal kilka godzin i jak
nagle nastal - tak nagle minal.
Coz - pojawil sie u osoby chorej psychicznie, ale osoba to od wielu
lat doskonale sobie radzi i jak na swoj wiek - jest wreczt w swietniej
formie i ktos kto by nie wiedzial ze jest chora - nawet by sie nie
domyslil. Wystarczylo bardzo przykre zdarzenie by tak ja odmienic...
Gdyby ta pani byla w domu i cos takiego ja dopadlo - to tez pewnie
wszyscy w kolo mysleliby ze ja cos opetalo..
Pozdrawiam
Agnieszka Mockałło
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
Odpisujac na priv, usun "wytnij_to" z adresu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-05-04 18:54:48
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Sun, 4 May 2003, xris wrote:
> (...) Wbrew potocznej opinii, konwencjonalna medycyna nie
> odwraca się od kwestii opętania przez duchy. W "Klasyfikacji
> zaburzeń psychicznych" znajduje się pojęcie opętania: "Są to
> zaburzenia, w których występuje przejściowa utrata zarówno
wbrew pozorom opetanie jest pojeciem teologicznym a nie medycznym
i ma konkretna i odroznialna od zaburzen psychicznych definicje.
Proponuje sewris http://www.apologetyka.katolik.pl/ sygnowany
przez bardzo kompetentnego dominikanina (nota bene takze
przynajmniej kiedys duszpastrzeza studentow w tym medycyny)
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-05-04 19:05:40
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Sun, 4 May 2003, xris wrote:
> Nie wierzę w jakieś dziwaczne opętania przez szatana,
> podobnie jak i w inne prawdy głoszone przez Kościół
> Katolicki.
z ja wierze bo jestem wierzacy (choc moze grzeszny)
- stad w tej materii juz sie nie uda nam uzyskac konsensusu
poniewaz roznimy sie co do sposobu postrzegania swiata.
Jeslinie wierzysz a widzisz takich ludzi musisz ich
stan ducha tlumaczyc choroba psychiczna. Jesli ktos
wierzy to w niektorych przypadkach moze uwierzyc,
ze niektore zachowania sa wywolywane czynnikami
zewnetrznymi. Podalem strone WWW poniewaz O. Tomasz
Alexiewicz jest dosc powaznym badaczem tego problemu
i jakkolwiek z pewnymi rzeczami (np. podjesciem do
Swiadkow Jehowy sie nie zgadzam - ja jednak traktowalbym
ich jako wyznanie a nie sekte) to w tych przypadkach
z punktu widzenia katolikow mozna jego poglady uznac
za wiazace.
Dyskusja ma wiec aspekt filozoficzno-swiatopogladowy
a nie medyczny
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-05-05 11:57:37
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
> Witam!
>
> (...) Wbrew potocznej opinii, konwencjonalna medycyna nie
> odwraca się od kwestii opętania przez duchy. W "Klasyfikacji
> zaburzeń psychicznych" znajduje się pojęcie opętania: "Są to
> zaburzenia, w których występuje przejściowa utrata zarówno
> poczucia własnej tożsamości jak i pełnej orientacji w
> otoczeniu. W niektórych przypadkach osoba działa tak, jakby
> była owładnięta przez inną osobowość, ducha, bóstwo czy siłę
> (...). Należy tu zaliczyć tylko te stany transu, które są
> niezależne od woli i niechciane. Przeszkadzają w codziennym
> życiu, występują lub utrzymują się przez dłuższy czas...".
Ten opis to cytat z klasyfikacji ICD-10, kod statystyczny choroby F44.3 - trans
i opetanie.
Pozdrawiam
kr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-05-05 12:01:16
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0305042100590.324-100000@dorota.a
m.torun.pl...
> z ja wierze bo jestem wierzacy (choc moze grzeszny)
> - stad w tej materii juz sie nie uda nam uzyskac
> konsensusu
> poniewaz roznimy sie co do sposobu postrzegania swiata.
Nie wiem na czym opierasz swoje twierdzenie, że jestem
niewierzący.
> Jeslinie wierzysz a widzisz takich ludzi musisz ich
> stan ducha tlumaczyc choroba psychiczna. Jesli ktos
> wierzy to w niektorych przypadkach moze uwierzyc,
> ze niektore zachowania sa wywolywane czynnikami
> zewnetrznymi.
Jedno nie zaprzecza drugiemu. IMO oczywiście.
> Dyskusja ma wiec aspekt filozoficzno-swiatopogladowy
> a nie medyczny
Mnie interesuje wyłącznie medyczny aspekt, dlatego piszę na
tą grupę.
Konkretnie: jaka klasyfikacja chorób psychicznych zawiera
pojęcie opętania.
Pozdrawiam,
xris
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-05-05 12:02:04
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0305042051320.324-100000@dorota.a
m.torun.pl...
[xris (cytat z gazety)]:
> > (...) Wbrew potocznej opinii, konwencjonalna medycyna
> > nie
> > odwraca się od kwestii opętania przez duchy. W
> > "Klasyfikacji
> > zaburzeń psychicznych" znajduje się pojęcie opętania:
> > "Są to
> > zaburzenia, w których występuje przejściowa utrata
> > zarówno
[Piotr Kasztelowicz]:
> wbrew pozorom opetanie jest pojeciem teologicznym a nie
> medycznym
> i ma konkretna i odroznialna od zaburzen psychicznych
> definicje.
> Proponuje sewris http://www.apologetyka.katolik.pl/
> sygnowany
> przez bardzo kompetentnego dominikanina (nota bene takze
> przynajmniej kiedys duszpastrzeza studentow w tym
> medycyny)
A nie orientujesz się o jaką klasyfikację chodzi i pod jaką
nazwą występuje
to "opętanie" - bo chyba nie jako opętanie? Żadna znana mi
klasyfikacja chorób
psychicznych nie wymienia opętania przez szatana, być może
chodzi o jakąś starszą rewizję? Albo też autor artykułu
wziął to z sufitu.
Pozdrawiam,
xris
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-05-05 12:04:43
Temat: Re: psychiatria (chyba DSM)Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <k...@o...pl>
napisał w wiadomości
news:57e3.000002f4.3eb651b1@newsgate.onet.pl...
> Ten opis to cytat z klasyfikacji ICD-10, kod statystyczny
> choroby F44.3 - trans
> i opetanie.
Dzięki!
Pozdrawiam,
xris
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |