Data: 2001-08-13 07:19:08
Temat: Re: psycholog . psychiatra ... -pojęcia
Od: "kohol" <k...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jacek <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:M...@n...tpi.pl...
> Psycholog to czlowiek, ktory od wczesnego dziecinstwa (no przesadzam -
> najczesciej od szkoly sredniej) interesuje sie tym co nazywa sie
> psychika, motywy postepowania, osbowosc etc. etc. etc. Potem idzien na
Oj nie. Chyba żem nie psycholog ; ) Takoż mój partner : )
> studia, uczy sie tego zaczyna kapowac co-nieco i idzie do pracy (no -
> czasami uczy sie dalej). W pracy (jesli jest "czystym" psychologiem)
> wyjkorzystuje swoja wiedze by zarabiac pieniadze (kazdy robi to inaczej).
"Czyści" psychologowie to też ci, co "robią" w kadrach, szkoleniach,
badaniach marketingowych. Psycholog to niekoniecznie psychoterapeuta.
> Aha - i ma do czynienia ze zdrowymi ludzmi.
YYYYY..................
(...)
> Oczywizda ze ostatni akapit to raczej dowcip:-)))))) Reszta na powaznie
> choc malo naukowo.
Taaak?
Pozdrawiam
--
To zależy...
|