Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: (.) punkt = wyobrażenie ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: (.) punkt = wyobrażenie ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2010-02-04 12:12:00

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkcmcn$635$1@inews.gazeta.pl...
> Kwadrat o boku 1 cal ma długość
> 6,4516 [cm^2] = 6,4516 * Alef0 [cm]

Ale nie jesteś w stanie podać ile cal kwadratowy ma alefów cali długości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2010-02-04 12:40:29

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"zdumiony" <z...@j...pl>
news:hkedif$tb9$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hkcmcn$635$1@inews.gazeta.pl...

>> Kwadrat o boku 1 cal ma długość
>> 6,4516 [cm^2] = 6,4516 * Alef0 [cm]

> Ale nie jesteś w stanie podać ile cal kwadratowy ma alefów cali
> długości

A Ty nie wiesz dlaczego symbol 2 to ilość dwa i tak samo nie wiesz
dlaczego symbol oo to ilość 1'0 = Alef0
Nie odróżniasz nazw od desygnatów i nie wiesz skąd się wzięła
nazwa dwa i symbol 2.
PS. Czy oprócz tego, że gonisz za króliczkiem tak aby go nie złapać,
wyciągnąłeś jakieś wnioski z tych setek wyjaśnień, które Ci
zaprezentowałem? Nie traktujesz mnie -Człowieka- z szacunkiem
ani treści, które przekazuję, bo wycinasz mój podpis, a goniąc
za nowymi pytaniami nie potwierdzasz, że rozumiesz cokolwiek.
To w sumie smutne. Prawda?
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2010-02-04 12:50:17

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkef7v$16f$1@inews.gazeta.pl...
> A Ty nie wiesz dlaczego symbol 2 to ilość dwa i tak samo nie wiesz

Jest to cyfra arabska na określenie dwójki. Tak samo oo określa nieskończoność.

> dlaczego symbol oo to ilość 1'0 = Alef0
Z tym się nie zgadzam.

> ani treści, które przekazuję, bo wycinasz mój podpis, a goniąc
> Edward Robak* z Nowej Huty

Zostawiam podpis i proszę o wyjaśnienie ile cal kwadratowy ma cali zwykłych długości.
Dlaczego dla centrymetra było to takie proste a dla cala stało się trudne?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2010-02-04 15:33:28

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@i...eu> napisał w wiadomości
news:hkch9u$vs9$1@news.interia.pl...
> To też Ci podawałem
> Alef0 - 6345430985 = 1'( - 6345430985)

A jaka jest największa liczba zapisywalna w sposób 932874213 zanim zaczną się liczby
zapisywane jako Alef0-6345430985

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2010-02-04 17:02:21

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"lajkonix" <l...@o...pl>
news:6915.0000013d.4b69c7bf@newsgate.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hkcdlc$1e9$1@inews.gazeta.pl...
>> "lajkonix" <l...@o...pl>
>> news:6915.00000131.4b69b5d7@newsgate.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:hkc6m9$676$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "zdumiony" <z...@j...pl>
>>>> news:hkc49d$sqg$1@news.onet.pl...
>>>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>>>> news:hkbsop$qrn$1@inews.gazeta.pl...

>>>>>> powstają liczby większe od Alef0. To wtedy powstaje skończona
>>>>>> MOC R (moc zbioru liczb rzeczywistych) i wtedy powstają większe
>>>>>> moce np. 2^R. To się dzieje w trzeciej minucie i kolejnych minutach
>>>>>> gdy maleńki zbiór liczb naturalnych o mocy Alef0 jest już dawno
>>>>>> przeliczony od początku do ostatniego elementu o nazwach
>>>>>> oo = Alef0 = Re1 = N = 1'0.

>>>>> Te Twoje skończone moce jak R i 2^R osiągnięte są przed upływem
>>>>> dwóch minut. Przed upływem dwóch minut przeliczone sa wszystkie
>>>>> skończone liczby.

>>>> Zaprzeczasz tym sposobem relacji R > N
>>>> Nie może być moc continuum=R osiągnięta przed upływem 2 minut
>>>> bo to dopiero jest moc N=Alef0. Żeby uzyskać więszą moc konieczne
>>>> jest naliczanie po czasie dwóch minut, a więc w 3-ciej minucie
>>>> i dalszych, bo jak zapewne wiesz rekurencja nie ma końca.
>>>> Przelicza zbiór liczb naturalnych, później zbiór liczb rzeczywistych
>>>> a później kolejne większe zbiory bo jest niewyczerpana i nigdy
>>>> nie ma końca. Przelatuje przez zbiory o przydomku "nieskończone"
>>>> robiąc z nich zbiory skończone :-)
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

>>> Ale po kiego połówkować?
>>> Lepiej założyć, ze każdy krok rekurencji zabiera 1 min.
>>> Wtedy każdy krok ma równe szanse. I jest zgodne z logiką.
>>> Jak coś robię to robię jednakowo. A nie żeby rece mi się trzęsły
>>> z przyśpieszenia.
>>> Po co zakładać, że kolejny krok robimy w nieskończenie króykim czasie?
>>> Takie założenie psu na budę się zdaje.
>>> Jest memem bez desygnatu.
>>>
>>> Lajkonix
>>> panta rei - wszystko w płynie

>> Nie jest memem bez desygnatu, że strzała osiągnęła tarczę,
>> że Achilles dogonił żółwia, że koło przetoczyło się po odcinku
>> o długości JEDEN i osiągnęło ostatni punkt.
>> Człowiek rozumny to wie, a człowiek nowej epoki
>> *homo konkretus rex* stwierdza:
>> połówkowanie w czasie zostało zakończone
>> a następnie wyjaśnia:
>> ilość połówkowań jest liczbą skończoną bowiem proces
>> został zakończony.
>> Nieskończoność liczb naturalnych to fałszywe założenie
>> bez uzasadnienia wobec faktu zakończenia podziału połówkowego.
>> Wiedząc o tym można przystąpić do uporządkowania
>> i rozwinięcia matematyki dla wspólnego pożytku. :-)
>> Założenie o nieskończoności zbioru liczb naturalnych
>> to byt ponad potrzebę blokujący POSTĘP.
>> tak powiedziałem,
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> No ale chyba nie chcesz mi wmówić, że strzała przyśpiesza, a Achilles zaczyna
drobić! W obu
> przypadkach leto równo i DLATEGO dolatujo do celu.
> I nic w takim dolatywaniu nie ma dziwnego.
> Dlaczego niby jeden gość ma minutę na wejście do pokoju a inny ma mieć sekundę?
Sam powiedz
> Robakksie, czy byś nie opierdzielił takiego recepcjonistę?
> Wchodzo równo i kwita.
>
> Lajkonix
> panta rei - wszystko w płynie

To wbrew pozorom o czym piszemy nie jest pytaniem o tajemniczą
nieskończoność ale jest pytaniem o *ciągłość czasu* oraz o próbę
odpowiedzi: dlaczego matematycy nie znają pojęcia CZAS?
Na drugie pytanie jest łatwa odpowiedź: matematycy współcześni
nie znają pojęcia CZAS, bowiem ktoś nie tak dawno pozbawił
liczby ich miana tworząc wyabstrachowane kikuty, liczby bez
desygnatów, a więc liczby nieprawdziwe.
Na pierwsze pytanie odpowiedź jest jeszcze łatwiejsza:
strzała osiągając cel porusza się ze stałą prędkością, więc ta
prędkość nie ulega zmianie nawet dla dowolnie małych odcinków
czasu i drogi, bowiem ta delta się skraca.
W odcinku czasu równym a/oo strzała pokonuje drogę b/oo
wię do samego końca podziału połówkowego prędkość się
nie zmienia i wynosi v = b/oo / a/oo = b/a
Istotne jest, że oo = constans i istotne jest, że strzała osiąga cel
a więc podział połówkowy się kończy tak samo jak kończy się
krzywa Peano. Niby nieskończona, a skończona bo ma początek
i koniec. To że jest nieskończona jest więc fałszywym założeniem
tak jak te teorie nie oparte na pewnikach lecz na fałszywych
założeniach, zwanych dla jaj aksjomaty. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2010-02-04 17:03:42

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"lajkonix" <l...@o...pl>
news:6617.00000016.4b69d2da@newsgate.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hkcjgk$ntd$1@inews.gazeta.pl...
>> "zdumiony" <z...@j...pl>
>> news:hkcif1$a61$1@news.onet.pl...
>>> "Robakks" <R...@g...pl>
>>> news:hkci1j$hvq$1@inews.gazeta.pl...

>>>> Granicą jest początek i koniec krzywej Peano. Innych granic
>>>> w matematyce NIE MA.
>>>> Dlaczego krzywą Peano nazywasz nieskończoną skoro ma
>>>> DWA końce i jest ciągła? :-)

>>> Nie znasz się.

>> Czy to jest odpowiedź na pytanie dlaczego krzywą mającą oba końca
>> nazywasz słowami "nieskończona długość" ?
>> Przecież każde dziecko widzi, że nie odpowiadasz skąd się
>> wzięło Twoje przezwisko na skończoną długość.
>> Nie wiesz dlaczego przezwałeś krzywą skończoną epitetem
>> nieskończona? :)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Ona ma początek i koniec. Się zaczyna i się kończy. Można ją więc przezywać
skończoną lub
> zakończoną końcem i początkiem. Ale jest przearcynajdłuższa... Taka dłuuuuga, że
żadna skończona
> liczba x < oo tej długości nie wyrazi. Nie ma wała.
>
> Lajkonix

Dlatego, że jest bardzo długa wygodnie jest zapisywać jej długość
za pomocą pola powierzchni, którą zajmuje, a o tym, że jest skończona
decyduje FAKT, że gdy przeciąć ją na pół tę skończoną długość
to pola powierzchni połówek są dwukrotnie mniejsze od całości.
Gdyby krzywa była nieskończona to nie dałoby się jej przeciąć
na dwie równe połowy.
Czaisz to? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2010-02-04 17:05:28

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkeuiv$20u$1@inews.gazeta.pl...
> W odcinku czasu równym a/oo strzała pokonuje drogę b/oo
> wię do samego końca podziału połówkowego prędkość się
> nie zmienia i wynosi v = b/oo / a/oo = b/a

Lepiej użyć b/N i a/N przy N->oo

> Istotne jest, że oo = constans i istotne jest, że strzała osiąga cel
> a więc podział połówkowy się kończy tak samo jak kończy się
> krzywa Peano. Niby nieskończona, a skończona bo ma początek
> i koniec. To że jest nieskończona jest więc fałszywym założeniem
> tak jak te teorie nie oparte na pewnikach lecz na fałszywych
> założeniach, zwanych dla jaj aksjomaty. :-)

Ma początek i koniec ale nieskończoną długość

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2010-02-04 17:10:27

Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hkeulf$25h$1@inews.gazeta.pl...
> Gdyby krzywa była nieskończona to nie dałoby się jej przeciąć
> na dwie równe połowy.


To pół kwadratu ma pół krzywej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

CMOK...
hanka
Re: ?winie!
Re: Zwariuj....
Re: Robakks gada ze zdumionym o 1'0

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »