« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-10-06 17:37:42
Temat: Re: pustkaWitam :)
Czemu piszesz, że za późno na rozwiązanie problemu alkoholizmu w Twojej
rodzinie?
Serdecznie pozdrawiam,
Leda ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-10-21 19:07:43
Temat: Re: pustkamiałem napisac cos podobnego ale postanowiłem sie dołączyć,u mnie pustka to
mało powiedziane,ja czuje niepochamowana nienawiśc do tego ze musze zyc na
tak idiotycznym swiecie,własciwie mozna by powiedziec ze naprawde wiele
zajebistych rzeczy zrobilem dla swego zycia,ale nie wiem czemu nie potrafie
ich wyciagnac w takich chwilach jak dzisiaj,kiedy znowu upadlem na ryj,nie
wychodzilem caly dzien z domu,mialem mysli samobójcze itd
nie potrafie zrozumiec cierpienia ktore jest mi serwowane
nie wiem czemu ma mi ono sluzyc
jesterm potwornie zmeczony zyciem,nie mam sily bronic sie przed debilizmem w
moim domu rodzinnym
mam ogromne poczucie opuszczenia i samotnosci ktore wiaze mi rece
uniemozliwiajac jakiekolwiek dzialanie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-10-25 11:36:16
Temat: Re: pustka
> miałem napisac cos podobnego ale postanowiłem sie dołączyć,u mnie pustka
to
> mało powiedziane,ja czuje niepochamowana nienawiśc do tego ze musze zyc na
> tak idiotycznym swiecie,własciwie mozna by powiedziec ze naprawde wiele
> zajebistych rzeczy zrobilem dla swego zycia,ale nie wiem czemu nie
potrafie
> ich wyciagnac w takich chwilach jak dzisiaj,kiedy znowu upadlem na ryj,nie
> wychodzilem caly dzien z domu,mialem mysli samobójcze itd
> nie potrafie zrozumiec cierpienia ktore jest mi serwowane
> nie wiem czemu ma mi ono sluzyc
> jesterm potwornie zmeczony zyciem,nie mam sily bronic sie przed debilizmem
w
> moim domu rodzinnym
> mam ogromne poczucie opuszczenia i samotnosci ktore wiaze mi rece
> uniemozliwiajac jakiekolwiek dzialanie
Jakbym czytal siebie sprzed paru lat.
Ktos kiedys powiedzial "jesli nie moge uniknac nieszczescia, moge sie
schronic w nieszczesciu" <- i to rob.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-10-25 22:35:59
Temat: Re: pustka
Użytkownik "djkgds" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bn4060$phq$1@inews.gazeta.pl...
> miałem napisac cos podobnego ale postanowiłem sie dołączyć,u mnie pustka
to
> mało powiedziane,ja czuje niepochamowana nienawiśc do tego ze musze zyc na
> tak idiotycznym swiecie,własciwie mozna by powiedziec ze naprawde wiele
> zajebistych rzeczy zrobilem dla swego zycia,ale nie wiem czemu nie
potrafie
> ich wyciagnac w takich chwilach jak dzisiaj,kiedy znowu upadlem na ryj,nie
> wychodzilem caly dzien z domu,mialem mysli samobójcze itd
> nie potrafie zrozumiec cierpienia ktore jest mi serwowane
> nie wiem czemu ma mi ono sluzyc
> jesterm potwornie zmeczony zyciem,nie mam sily bronic sie przed debilizmem
w
> moim domu rodzinnym
> mam ogromne poczucie opuszczenia i samotnosci ktore wiaze mi rece
> uniemozliwiajac jakiekolwiek dzialanie
Właśnie to czuję... nie mam siły do czegokolwiek, brak mi jakiejkolwiek
motywacji. Chciałabym coś zrobić ze swoim życiem, ale mam jakby związane
ręce. Czuję się do tego malutka.... odczuwam swoją osobę jak "wybrakowaną",
jak taką żałosną karykaturkę człowieka....
Czasem tak bardzo mi ciężko- tak jak teraz - łzy płyną mi po policzkach, bo
ciągle nie wiem po co to wszystko- po co mi to życie? Zastanawiam się jak
inni ludzie to robią, że sobie najzwyczajniej w świecie żyją- wykonują tak
po prostu różne czynności ... jak oni to kurwa robią?! Ja w niczym nie widzę
celu... Studiuję, bo bez studiów ciężko znaleźć dobrą pracę, a praca jest
potrzebna by zarabiać pieniądze, pieniądze są natomiast żeby żyć.....
tylko, że mnie się życie nie podoba więc to wszystko (studia, praca itp.)
jest dla mnie BEZ SENSU....
Leda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-11-01 01:29:19
Temat: Re: pustkaLeda wrote:
> ....
> widz? celu... Studiuj?, bo bez studiów ci??ko znale?? dobr? prac?, a praca
> jest
> potrzebna by zarabia? pieni?dze, pieni?dze s? natomiast ?eby ?y?.....
> tylko, ?e mnie si? ?ycie nie podoba wi?c to wszystko (studia, praca itp.)
> jest dla mnie BEZ SENSU....
>
> Leda
A co studiujesz?
--
Prawidlowy adres E-Mailowy: "B...@t...de"
(przepraszam... - obrona przed spamami)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-11-01 23:05:07
Temat: Re: pustka
> A co studiujesz?
A jakie to ma znaczenie co studiuje?
Pozdrawiam,
Leda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-11-03 21:49:29
Temat: Re: pustkaLeda wrote:
...
> A jakie to ma znaczenie co studiuje?
...
Hm..., a czy jest cos, co ma dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie...?
Bogdan
--
Prawidlowy adres E-Mailowy: "B...@t...de"
(przepraszam... - obrona przed spamami)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-11-05 13:47:54
Temat: Re: pustkaA jeżeli ktoś nie jest z patologicznej rodziny, ma stabilną pracę, ciekawe
studia, jest kochany itd... i to samo czuje co Leda? Zmęczenie, złość,
nienawiść, smutek....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-12-29 15:00:37
Temat: Re: pustkaMyślę że problemem, którego nie widzicie jest Wasz egocentryzm, po co tak
się sobie przyglądacie, do czego jest to potrzebne przecież bez powodu nie
można mieć "wpadki". Inni ludzie to jest rozwiązanie. Pozdrawiam
Użytkownik "sunnypol" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:boaunm$h36$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A jeżeli ktoś nie jest z patologicznej rodziny, ma stabilną pracę, ciekawe
> studia, jest kochany itd... i to samo czuje co Leda? Zmęczenie, złość,
> nienawiść, smutek....
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |