pustynnik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 77

31. Data: 2005-02-12 21:22:19

Temat: Re: pustynnik
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-02-10 23:14, Użytkownik mirzan napisał :

> Powinien zakwitnąć w ciągu trzech lat, o ile nie spotka się
> z nornicami.

Tzn posadzic obok Fritillaria imperialis i czosnki, bo te podobno
nornice omijaja
pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2005-02-12 21:36:46

Temat: Re: pustynnik
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tzn posadzic obok Fritillaria imperialis i czosnki, bo te podobno
> nornice omijaja
> pozdrawiam, Barbara

Moje nornice też o tym przeczytały, i w grządce korony cesarskiej
zrobiły gniazdo, aby im nikt nie przeszkadzał.
Kup plastykowy koszyczek na truskawki, zakop go równo z ziemią,
i w nim siej.
Pozdrawiam. Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2005-02-12 21:46:29

Temat: Re: pustynnik
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

mirzan wrote:
> Moje nornice też o tym przeczytały, i w grządce korony cesarskiej
> zrobiły gniazdo, aby im nikt nie przeszkadzał.
:)))))
a mi nornice zzarly przez zime wiekszosc klaczy Zubrowki
na moich uprawach
:((((
pozostawily mi tylko wystajace nad ziemia pedy
!!!!
czego najbardziej nie lubia nornice
w tym miejscu nie da sie ich zalac woda
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2005-02-12 21:50:09

Temat: Re: pustynnik
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moje nornice też o tym przeczytały, i w grządce korony cesarskiej
> zrobiły gniazdo, aby im nikt nie przeszkadzał.
> Kup plastykowy koszyczek na truskawki, zakop go równo z ziemią,
> i w nim siej.
> Pozdrawiam. Mirzan

Pozostaje jeszcze atak z góry np. rozbrykane stado kotów pędzące w tamtą
stronę za potrzebą ;-)

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2005-02-13 11:25:06

Temat: Re: pustynnik
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-02-10 15:34, Użytkownik Teresa napisał :

> Mam żółte i biale,jakie jeszcze kolory występują??

A zbierzesz dla mnie kilka nasion bialego pustynnika ? Bo teraz
zapewne ich nie masz ?
pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2005-02-13 11:36:35

Temat: Re: pustynnik
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-02-12 22:46, Użytkownik Tadeusz Smal napisał :

> a mi nornice zzarly przez zime wiekszosc klaczy Zubrowki

E, nie strasz. Mam nadzieje, ze u mnie troche zostawily. Tak bardzo sie
rozrastala , ze kepke posadzilam w innym miejscu, moze tam nie znalazly.
A takie prawie czarne "myszy" z krotkim ogonem to co to jest? Jedna
zlapala sie w pulapke , dwie wialy z kompostownika !
pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2005-02-13 12:00:02

Temat: Re: pustynnik
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Barbara Miącz wrote:
> Dnia 2005-02-12 22:46, Użytkownik Tadeusz Smal napisał :
>
>
>> a mi nornice zzarly przez zime wiekszosc klaczy Zubrowki
>
> E, nie strasz. Mam nadzieje, ze u mnie troche zostawily. Tak bardzo
> sie rozrastala , ze kepke posadzilam w innym miejscu, moze tam nie
> znalazly. A takie prawie czarne "myszy" z krotkim ogonem to co to
> jest? Jedna zlapala sie w pulapke , dwie wialy z kompostownika !
> pozdrawiam, Barbara
:")))))
w sumie to moja wina
powinienem jesienia usunac uschle zdzbla
bo jak sadze wlazly one pod te kolderke dla ciepla
bo odpuscily kepka rosnacym na obrzezach
:)
jak sadze przy wielkiej zywotnosci Zubrowki
z wiekszosci tych niezzartych kilkutkow powinny wyrosnac nowe roslinki
czesc nich miala nawet jakies kawalki korzonkow
:)
w sumie jestem pelen podziwu dla ich zmyslnosci i sily
ta uprawa z jednej strony ograniczona jest ulozonym na sucho murkiem z
kamieni
:)
murek ma okolo ma u podstawy 30-20 cm szerokosci
i staralem sie dosc szczelnie go ulozyc
aby ziemia nie obsynela mi sie do stawu
i te paskudy rozsunely a nawet wypchnely kamienie robiac sobie korytarz
ktorym wynosily ziemie z korytarzy
:)
choc tej ziemi bylo conajmniej z taczka
ale predzej nie widzialem tego
bo w tym miejscu ten murek oporowy ma okolo 70 cm wysokosci
a na dole nad strawem rosna Palki wysokie
:)
gdyby nie to
ze zalezy mi na tej Zubrowce
to w uznaniu ciezkiej pracy jaka wykonaly dalbym im spokoj do lata
bo potem zaskronce same z siebie dobralyby sie im do futerek
:)
w kompostniku tez mam bardzo wiele dziur
ale tam mi nie wadza
:)
nazwalem je "nornicami" bo zyja w norkach
te moje tez maja krotkie ogoniki
ale sa takie plowoszare z ciemna/czarna prega wzdluz grzbietu
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2005-02-13 13:47:32

Temat: Re: pustynnik
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ale są takie plowoszare z ciemna/czarna pręgą wzdluz grzbietu
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Więc z Twojego opisu jest to smużka :-)

http://www.republika.pl/zzknafle/smuzka.htm

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2005-02-13 14:12:53

Temat: Re: pustynnik
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Miłka wrote:
>> ale są takie plowoszare z ciemna/czarna pręgą wzdluz grzbietu

>
> Więc z Twojego opisu jest to smużka :-)
>
> http://www.republika.pl/zzknafle/smuzka.htm
>
:))))))
tak to ona
i choc nawet ladnie sie nazywa
to tych klaczy Zubrowki jej nie odpuszcze
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2005-02-13 14:29:39

Temat: Re: pustynnik
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> :))))))
> tak to ona
> i choć nawet ładnie się nazywa
> to tych klaczy Żubrówki jej nie odpuszczę
> :)
> z pozdrowieniami i uśmiechami
> _hehehe

Na innej stronie wyczytam że jest rzadka i w zasadzie podlega ochronie
więc raczej byś jej dorzucił dodatkowo tych Twoich kłączy zielska ;-)
U mnie też są i jeśli nie wchodzą mi do domu to jest ok ;-)
Do niedawna koty znosiły mi myszy do domu ... widzieliście kiedyś takie
rzeczy ?!

Serdecznie Miłka