Data: 2001-09-28 09:24:38
Temat: Re: pyskówka-OT
Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
..........
> Hmm.Może się jednak złamię i Ci odpowiem ;-)))
Źle robisz! Nisko cenię ludzi, którzy zbyt często zmieniają zdanie.
> Poprzedni był prze ze mnie używany na kilku grupach i dopiero Ciebie tak
> uraził . Widocznie jesteś wyjątkowy .
> Innych raczej bawił.
Jaki jestem taki jestem i nie planuję zmieniać się, a prostackie dowcipy
mnie nie bawią. Naucz się szanować ludzi, którzy są inni niż Ty. Nie masz,
przecież, pewności że jesteś ten najwłaściwszy. A może tak uważasz?
Żebyśmy się dokładnie rozumieli to w Twoim tekście: " Pojedynczy osobnik z
populacji ludzkiej "Krzysztof Marusiński"
> > <o...@t...jest.to> pomyślał miejmy nadzieję i napisał w" - zgorszyły
mnie
słowa "pomyślał miejmy nadzieje". Po pierwsze, brak tam przecinka po słowie
pomyślał, a po drugie - nie jest grzecznym powątpiewanie w umiejętności
myślenia innych osób. Powątpiewać w to może tylko osoba, która uważa się za
jedynie zdolną do myślenia. Inne osoby to półgłówki niezdolne do takiego
czynu. W niektórych wypadkach może być to przedmiotem żartu, ale nie
względem osób prawie nam nieznanych.
> Nie postanowiłem poprzednio aby Ciebie świadomie obrażać (uważałem taki
> nagłowek za rodzaj ironii)
Rozumiem, że nie chciałeś mnie świadomie obrażać, ale postanowiłeś sobie
poironizować ze mnie. Dobrze się bawiłeś moim kosztem?
> > Używanie czyjegoś imienia do takich bzdur jest tym bardziej perfidne, że
> > dokładnie ukrywasz swoje nazwisko, które pewnie jest bardziej cenne.
>
> Hmm.Tu się nie zgodzę .
Nie musisz się zgadzać. Wystarczy jak zaczniesz podpisywać swoje wypowiedzi,
jak na cywilizowanego człowieka przystało.
Popatrz, kto na tej grupie podpisuje się. Sami poważni ludzie. Od
"vice-guru" Bogusława R. po "najodleglejszych" mieszkańców Ameryki. Ucz się
od nich, bierz przykład.
> I proszę nie pisz więcej do mnie na priva , po co mamy się denerwować.
Dzięki za informacje o liście na adres prywatny. Przepraszam. List
o"świetnej zabawie z zawstydzonego gościa" poszedł do Ciebie przez pomyłkę.
Nacisnąłem nie to pole w Outloku.
Już naprawiłem to, wysyłając ten list na grupę.
Łatwo odróżniać moje listy kierowane na grupę.
Listy prywatne podpisuję nazwiskiem z wyliczeniem wszystkich moich imion.
Wysyłane na grupę, opatrywane są podpisem w formie skróconej stopki, aby
zbytnio nie zaśmiecać grupy byle bzdurami. Przemyśl to ostanie zdanie.
Jestem pewny, że myśleć to Ty potrafisz.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
|