Data: 2003-09-24 11:09:39
Temat: Re: pytania przetworcze
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ola" <f...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:Pnccb.73179$hd6.771102@news.chello.at...
>
>
> Irku, prawdopodobnie jestes doswiadczonym mezczyzna i masz racje, ze
> trzeba pomyslec co bedzie po 7 latach malzenstwa ale w glowie
> pietnastoletniej, niewinnej dziewczyny takie rzeczy jak zdrady sie nie
> mieszcza, milosc jest wieczna. W ostatecznosci jednak, ta do nalewek
> rowniez.
>
Co prawda to prawda. Gdzie ja nie bylem? Czego nie widzialem? Nawet nie
wyobrazasz sobie ile we mnie sie miesci. Dobrej nalewki poltorej kwarty
wypije i dopiero robie sie wesoly.
> To dobrze, rozumiem ze masz mniej niz 180, ja rowniez, to bardzo dobrze,
> dzieci beda drobniejsze, bardziej poreczne. Chyba poszukam tych dereni w
> okolicy.
>
Zwykle, jak kto tyka chmielowa, jak niejaki Longin Podbipieta, to takiemu
konceptu brakuje albo pohamowania, jak u Imc. Czapskiego. Pamietasz z
"Pamietnikow Soplicy" pana Zablockiego, ktory samego Pugaczowa tak fortlelem
podszedl, ze glowe zachowal cala? Otoz, tak sobie kombinuje, ze musial byc
jakis moj przodek, bo wypisz wymaluj, jak ja - tylko, ze u mnie wiecej
rozkosznego cial do tulenia i uciech cielesnych. A o Pana Czapskiego mozna
sie skaleczyc. Pewnie na samych korzonkach zyje.
>
>
> Ach jakie to romantyczne. Te konfitury oczywiscie.
>
Taka juz nasza, Polakow kresowych, natura. Zobacz, co by zostalo z
literatury polskiej, bez zabuzakow. W pol roku mozna by bylo przerobic. Za
czasow pan z Czarnolasu cos tam jeszcze bylo o lipach. Kto o ogrodach i
milosci piekniej pisal? Poznaniaki, Kujawiaki?
"Trzydzieste jablko z swego zjadla juz ogrodka;
Jednak czas, przesladowca niewiesciej urody,
Ledwo drobne jej wdziekom smial wyrzadzic szkody."
>
> Nosze kapelusze, tudzez inne nakrycia. Okulary tylko przeciwsloneczne. A
> ty, Irku, jak wygladasz? Jestes krotki, to juz wiem, a reszta? Nasze
> plany slubne nabieraja rozpedu, uczynni grupowicze juz organizuja
> filmowanie a ja nie wiem jak wyglada moj narzeczony! Dodatkowo Ania
> Kowalska zasugerowala, ze cos przede mna ukrywasz! Czyzbys chcial
> wykorzystac naiwna dziewczyne?
>
> Pozdrawiam, Ola
>
Alez to meska rzeczy wykorzystac. Kiep skonczony, kto tego nie zrobi! Nie
mozesz ode mnie wymagac, ze bede inny niz moj ukochany Wieniawa. Do
Dlugoszowskiego przyszedl kiedys podpulkownik Romeyko i opowiedzial, ze
wlasnie romansowal z wloska dziewczyna, kiedy ta rozpaczala, ze narzeczonego
jej na wojne zabrali. Romeyko odwiozl panne do domu a historie opowiedzial
Wieniawie. Najslynniejszy szwolezer Rzeczpospolitej, zbesztal pulkownika, ze
niby jak on mogl, "placzaca babke" bez pocieszenia do domu odwiezc. Dodal,
ze z podpulkownika zaden ulan, zaden oficer, ba! nawet zaden gentelmen.
Slowem, nie trzeba konia, zeby byc kawalerzysta. Fantazji trzeba.
Irek
|