Data: 2003-01-24 14:57:00
Temat: Re: pytanie !!!??
Od: "yarpeen" <r...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
AJaworek <a...@g...pl> napisał(a):
>
> "TaZaN" <t...@p...wp.pl> wrote in message
> news:b0mvfk$isi$1@shilo.silesia.pik-net.pl...
> > czy zgadzacie sie z tym ze wiekszasc psychologow, to ludzie nieptrafiacy
> dac
> > sobie rady z wlasnym zyciem ??? i dlatego udaja sie na psychologie zeby
> > znalezc rozwiazanie......
> >
> > pozdrawiam tazan
> >
> Cos w tym jest, ziarnko prawdy.
> Ja studiuje psychologie i niektore problemy wyjasnily mi sie po poznaniu
> psychologii lepiej.
> Wybor studiow nie byl glownie dlatego, zeby rozwiazac swoje problemy i
> rzeczy z ktorymi nie radze sobie ale mysle, ze podswiadomie mialo to
> znaczenie.
> Nie bez znaczenia jest tez na pewno fakt, ze jesli chce sie pracowac jako
> psychoterapeuta, trzeba przejsc wlasna psychoterapie.
> Mysle sobie, ze ludzie ktorzy maja jakies problemy sa bardziej wrazliwi na
> kontakty z innymi ludzmi, a ciekawi dlaczego dziej sie tak a tak, zeby
> zrozumiec siebie i dlatego byc moze chetniej wybieraja psychologie.
no właśnie....
ludzie z nudów szukaja sami problemow , w sobie , innych....a zapominaja o zwyklej
przyjazni,byciu razem..żałosne mimo wszystko
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|