Strona główna Grupy pl.rec.uroda pytanie chyba do panów

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanie chyba do panów

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-01-03 21:59:58

Temat: pytanie chyba do panów
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprawa dotyczy chłopaka 15-letniego, który ma cerę lekko trądzikową, skłonną
do podrażnień i wyprysków. Facecik do tej pory walczył z zarostem posługując
się trymerem do brody swojego taty. Było ok, ale zarost zrobił się już za
gęsty na trymer. Dlatego dostał swoją pierwszą golarkę - elektryczną,
dwugłowicową. (przy trądzikowej cerze strach używać tradycyjnej:). Niestety,
ta elektryczna golarka powoduje zdecydowane pogorszenie cery - wysyp
drobnych czerwonych krostek i nasilenie wyprysków.
Czy możecie polecieć jakiś płyn po goleniu (mleczko? żel? inny specyfik?)
nadający się do młodej twarzy z problemami skórnymi? Tata chłopaka od lat
się nie goli, więc nie ma pojęcia, co w ogóle na rynku jest dostępne dla
golących się panów. Nie musi być z dolnej półki - raczej ważne, żeby było
skuteczne. Przeciwtrądzikowe specyfiki na podrażnioną goleniem skórę nie
działają. Chłopak goli się co 2-3 dni, ale przez ten czas krostki nie
zdążają zniknąć. Podpowiecie coś?
Anka (mama 15-latka)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-01-03 22:14:16

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


miranka napisał(a):
> Niestety,
> ta elektryczna golarka powoduje zdecydowane pogorszenie cery - wysyp
> drobnych czerwonych krostek i nasilenie wyprysków.

To nie golarka, lecz bakterie. Dochodzi do zakażeń wokół mieszków
włosowych. Trzeba dezynfekować golarkę i twarz po każdym goleniu.
Golarkę czystym spirytusem (nie salicylowym) , a twarz najlepiej też,
ale można wodą utlenioną: rozcieńczyć w butelce wodę utl. w
proporcji 5 łyżek na 1/2 szklanki przegotowanej wody. Tym płynem
pokryć dokładnie twarz (uwaga na oczy!) naklepując dłońmi.
Poczekać, az samo (!) wyschnie. Po dezynfekcji - jakiś krem
łagodzący półtłusty na zimę, nawilżający na lato.
Dodatkowa zasada dla chłopaka na resztę dnia: ręce precz od twarzy -
chodzi o zmniejszenie prawdopodobieństwa wtórnych zakażeń za
pośrednictwem dłoni. Wieczorem przed snem delikatnie przetrzeć twarz
(samą okolicę zarostu) spirytusem salicylowym, nakremować znów na
noc.

> Tata chłopaka od lat
> się nie goli

:-o
To pewnie ma brodę do ziemi ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-01-03 22:25:32

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


<i...@w...pl> wrote in message
news:1167862456.639460.243800@6g2000cwy.googlegroups
.com...


>To nie golarka, lecz bakterie. Dochodzi do zakażeń wokół mieszków
>włosowych. Trzeba dezynfekować golarkę i twarz po każdym goleniu.
> Golarkę czystym spirytusem (nie salicylowym) ,

Golarkę dezynfekuje, choć fakt, nie po każdym goleniu

> a twarz najlepiej też,
>ale można wodą utlenioną: rozcieńczyć w butelce wodę utl. w
>proporcji 5 łyżek na 1/2 szklanki przegotowanej wody. Tym płynem
>pokryć dokładnie twarz (uwaga na oczy!) naklepując dłońmi.
> Poczekać, az samo (!) wyschnie. Po dezynfekcji - jakiś krem
>łagodzący półtłusty na zimę, nawilżający na lato.

Myślałam raczej o czymś zdecydowanie mniej wysuszającym. On używa kosmetyków
przeciwtrądzikowych. Boję się, że woda utleniona i spirytus będą
zdecydowanie za ostre w działaniu.

>Dodatkowa zasada dla chłopaka na resztę dnia: ręce precz od twarzy -
>chodzi o zmniejszenie prawdopodobieństwa wtórnych zakażeń za
>pośrednictwem dłoni.

Ta rada na pewno mu się przyda - łapska mu muszę związać:)

>> Tata chłopaka od lat
>> się nie goli

>To pewnie ma brodę do ziemi ;-)

A nie:))) Bardzo elegancki, centymetrowy zarost idealnie wymodelowany za
pomocą trymera. (lata wprawy, kiedyś przestał się golić też z powodu
podrażnionej skóry, ale młody jest jeszcze za młody na noszenie brody:)
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-01-03 22:55:47

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


miranka napisał(a):
> Boję się, że woda utleniona i spirytus będą
> zdecydowanie za ostre w działaniu.
Spirytus czysty rozcieńczony z wodą w stosunku 1:2 nie będzie zbyt
ostry, ale swoje musi zrobić, więc musi troszkę poszczypać. Lepsza
może rozcieńczona woda utleniona. Jest łagodna w działaniu. Nie
wycierać, niech wyschnie.
Teraz rady mojego męża:
Jeśli nie będzie efektu, to znaczy, że maszynka el. nie jest dla
syna dobra i musi przejść na maszynkę z wymiennymi nożykami (też
dezynfekować), piankę do golenia (lub w przypadku podrażnień
zwykłe mydełko dla dzieci) i pędzel. Za każdym razem pędzel we
wrzątek (!), ostudzić, namydlić pianką lub mydłem dokładnie i
koliście całą okolicę zarostu (mydło zmiękcza wtedy naskórek i
jest on o wiele mniej podatny na mikrourazy) i użyć maszynki. Po
wypłukaniu dezynfekcja roztworem wody utl. , po wyschnięciu dobra
woda po goleniu, potem krem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-01-04 00:01:30

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


<i...@w...pl> wrote in message
news:1167864946.947463.94680@31g2000cwt.googlegroups
.com...

>Teraz rady mojego męża: [...]

Dzięki Wam obojgu. Będziemy eksperymentować.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-01-04 06:15:58

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:enh90v$3rb$1@inews.gazeta.pl...
> Sprawa dotyczy chłopaka 15-letniego, który ma cerę lekko trądzikową,
> skłonną
> do podrażnień i wyprysków. Facecik do tej pory walczył z zarostem
> posługując
> się trymerem do brody swojego taty.

Prawde mowiac to chyba lepiej zeby chlopak sie nie golil, bo cokolwiek by
nie robil taka cera bedzie podrazniona. Moj maz nigdy nie mial tradzikowej
cery, ale za to bardzo wrazliwa i tez sie nie goli, a uzywa takiej maszynki
elektrycznej do ladnego skracania zarostu. I to jest dla niego jedyne
rozwiazanie, bo probowal juz wielu rzeczy, chcial kiedys golic sobie boki i
troche na brodzie, by zostawiac sobie taki zarost wokol ust i na dolnej
czesci brody, ladnie wygladal, ale po kilku miesiacach zrezygnowal ze
wzgledu na podraznienia skory. Zainwestowal w dobra golarke, odwiedzal
dermatologow, cuda niewidy, ale nic nie pomagalo tylko po prostu nie golenie
sie jest najlepszym rozwiazaniem.

--
pozdr,
ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-01-04 07:37:20

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"ewka" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:eni62t$5jt$1@news.onet.pl...

> Moj maz nigdy nie mial tradzikowej
> cery, ale za to bardzo wrazliwa i tez sie nie goli, a uzywa takiej
maszynki
> elektrycznej do ladnego skracania zarostu. I to jest dla niego jedyne
> rozwiazanie,

Dokładnie tak jak mój mąż i pewnie Młody ma to po tacie.
Tylko że ten Młody jest jeszcze w gimnazjum i broda, zwłaszcza taka, jak ona
w tym wieku wygląda:), raczej nie przejdzie, ani w oczach zainteresowanego,
ani koleżanek i kolegów, ani - zwłaszcza - nauczycieli. Coś musimy
wymyślić...
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-01-04 07:47:26

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:eniarh$nmc$1@inews.gazeta.pl...
>
> "ewka" <e...@p...onet.pl> wrote in message
> news:eni62t$5jt$1@news.onet.pl...
>
>> Moj maz nigdy nie mial tradzikowej
>> cery, ale za to bardzo wrazliwa i tez sie nie goli, a uzywa takiej
> maszynki
>> elektrycznej do ladnego skracania zarostu. I to jest dla niego jedyne
>> rozwiazanie,
>
> Dokładnie tak jak mój mąż i pewnie Młody ma to po tacie.
> Tylko że ten Młody jest jeszcze w gimnazjum i broda, zwłaszcza taka, jak
> ona
> w tym wieku wygląda:), raczej nie przejdzie, ani w oczach
> zainteresowanego,
> ani koleżanek i kolegów, ani - zwłaszcza - nauczycieli. Coś musimy
> wymyślić...

No, a jesli by sobie ten zarost co 2, 3 dni skracal do 3mm to tez nie?
Akurat nauczycielami to bym sie najmniej przejmowala, niech lepiej sie
przyjrza tym farbowanym i wymalowanym uczennicom, ktorych nie brakuje juz
nawet w gimnazjum.

--
pozdr,
ewka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-01-04 08:06:25

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"ewka" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:enibed$gq6$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
>
> No, a jesli by sobie ten zarost co 2, 3 dni skracal do 3mm to tez nie?

Do tej pory używał trymera taty (tej maszynki do skracania zarostu), ale
ciemny zarost na młodej buzi przy blond włosach nie wygląda zbyt ciekawie...

> Akurat nauczycielami to bym sie najmniej przejmowala, niech lepiej sie
> przyjrza tym farbowanym i wymalowanym uczennicom, ktorych nie brakuje juz
> nawet w gimnazjum.

W gimnazjum u Młodego obowiązuje dość surowa dyscyplina jeśli chodzi o
wygląd uczniów (mimo, że nie ma mundurków). Farbowane włosy, tipsy,
biżuteria, gołe brzuchy, fryzury na punka i agrafki w nosie są całkowicie
wykluczone:) Nie wiem, jaka byłaby reakcja na nieogolony zarost. Pewnie
przez jakiś czas musiałby wszystkim po kolei tłumaczyć, o co chodzi, zanim
przestaliby mu zwracać uwagę.
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-01-04 14:39:02

Temat: Re: pytanie chyba do panów
Od: Hektor <m...@N...alternatywa.net> szukaj wiadomości tego autora

"miranka" <a...@m...pl> napisał(a)
wnews:enh90v$3rb$1@inews.gazeta.pl:

> Chłopak goli się co 2-3 dni, ale przez ten czas krostki nie
> zdążają zniknąć. Podpowiecie coś?

Ja mialem tradzik i tez musialem sie golic :) i rowniez mam skore wrazliwa.

Trzeba sie golic. Poniewaz krostki sie lepiej gola, zawsze jak zostawilem
kilkudniowy zarost to sie szybciej krostki robily.

Najbardziej higieniczny sposob to na "mokro". Czyli albo jednorazowki, albo
cos typu mach3 (i sie koncowki zmienia - sam uzywam i sobie chwale).
Albo maszynke elektryczna firma na P.) taka za nieco ponad 300zl - ktora
sie da myc - czyli po kazdym goleniu (obowiazkowo!!) myc to wszystko.

Dobra metoda na golenie jest...wziac cieply prysznic, a dopiero po nim
naniesc zel (firma na G.)rozprowadzic...chwile poczekac - zeby zarost
zmiekl...i zaczac sie golic (maszynke albo polac wrzatkiem - szybciej sie
wtedy zuzywa, albo mydlem w plynie "ciapnac" rozprowadzic lekko palcem i
tez bedzie i splukac, tak robie ja - dezynfekcja musi byc i przed i po).

Po goleniu stosowac balsam (firma na N. z rumiankiem), nie stosowac nic na
alkoholu na twarz! (to pogarsza problem).

Twarz koniecznie myc czyms lagodnym (Cetaphil moge polecic 34zl bodaj, ale
starcza na kilka miesiecy).
Nie stosowac kremow (pogarsza sprawe...zatykaja).

Koniecznie trzeba udac sie do dermatologa, zeby zlikwidowac problem
tradziku (sam wiem co to za meka...golic sie majac krostki-przerabialem
juz to).

Reasumujac..najlepiej golic sie na "zero" stosujac tradycyjne maszynki,
albo elektryczne (ktore mozna myc) - przynajmniej do czasu az tradzik
zniknie.

Osobiscie gole sie codziennie i to mi najlepiej odpowiada.

AHA! Najlepiej golic sie na noc! Zmieniac reczniki co dwa dni (do twarzy) i
poszewki na poduszce.

--
Pozdr. Hektor

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co do bluzki
Jaki lakier?
Jabu"she...
Mikrodermabrazja, pytan kilka [dlugie wyszlo]
szal z piór marabuta -Kraków - gdzie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »