> Jerzy!!! Ty jesteś Biokosmitą!?! i wszystko to odczuwasz i działasz...
ale
> jak działasz? przecież Ty nie masz nawet kawałka ogrodu!

I tu się mylisz, mam dwa albo jak wolisz aż dwa!!!

> > A może podświadomie robisz to we właściwym terminie?
> Z reguły do tych aktów "pcha" mnie wolny czas, nie podświadomość a
> świadomy plan.

To daje się zauważyć.

> Wiesz, coś sobie zaplanuję, a potem czekam na chwilę czasu - bo nie
> mam go tyle ile np. bezrobotni - byli pracownicy Prószyńskiego.

Kogo masz na myśli?
[Zapytam inaczej, to CIĘ cieszy? A wiesz ilu ich jest? Od groma. A wiesz
dlaczego? Bo w zeszłym roku statystyczny Polak kupił jedną książkę, z
czego tych popularnonaukowych w tej masie było 10%.]

> Sugerujesz, że wolny czas mam podczas pełni? czy, że podświadomość
> księżycowa jest połączona z weekendem?

Sam dałeś świadectwo o SOBIE.
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Learn the rules. Then break some."