Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ot-for-mail
From: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: pytanie do lekarzy
Date: Mon, 24 Sep 2001 12:49:30 +0200
Organization: TORMAN
Lines: 58
Message-ID: <P...@d...am.torun.pl>
References: <P...@d...am.torun.pl>
<1...@n...onet.pl> <9oi3md$d4b$1@news.onet.pl>
<3...@p...onet.pl> <9oj3vd$cs3$1@news.onet.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<3...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dorota.am.torun.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=US-ASCII
X-Trace: flis.man.torun.pl 1001328269 24257 158.75.16.66 (24 Sep 2001 10:44:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
NNTP-Posting-Date: 24 Sep 2001 10:44:29 GMT
X-Original-Path: dorota.am.torun.pl!pekasz
In-Reply-To: <3...@p...onet.pl>
X-Path-Notice: Path line has been filtered
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:53138
Ukryj nagłówki
On Mon, 24 Sep 2001, Dariusz wrote:
> numer licencji + specjalizacja + adres + telefon.
znow mylisz pojecia. numer licencji (specjalizacje+
adres+telefon wg. nowego rozporzadzenia nie ma potrzeby
juz podawac) podaje wtedy kiedy udzielam swiadczenia.
Stosowanie telemedycyny w takim pojeciu w jakim to
jest robione w USA jest zabronione kodeksem etyki
lekarskiej wydanym przez NIL, na ktory wielu sie
tu powoluje. Natomiast lekarzem jestem niezaleznie
czy udzielam swiadczenia podpisujac sie numerem
licencji czy doradzam komus nie podpisujac sie.
Taki ma zawod. Moje pytanie brzmialo: czy jest taka
potrzeba aby na pewne pytania w tej grupie odpowiadali
lekarze, ktorzy nie beda leczyc oczywiscie za
posrednictwem Internetu ale moga lepiej doradzic,
poniewaz maja fachowa wiedze z tej dziedziny?
> Nie musisz zatem odpowiadac.
No nie, przed chwila byly stawiane takie zarzuty
w tej grupie jak gdybym mial psi obowiazek odpowiadac.
Straszono gazetami i izba lekarska!
> Chetnych sa dziesiatki. Dostep do internetu to grosze.
> Wiekszosc ludzi na to stac.
wlasnie, ze sposrod osob, ktorzy sie na tym znaja - czyli
lekarzy - na tej grupie jest niewielu i taka dyskusja wlasnie
jest prowadzona - siegnij do innych postingow
> Telemedycyna jest znana w kraju od dziesiatkow lat, jak tylko zalozono
> pierwszy telefon.
> Telemedycyne praktykuje pogotowie ratunkowe pewnie od 50 lat.
to nie ma nic wspolnego z telemedycyna - czyli diagnozowaniem
i leczeniem na odleglosc. Telefon sluzy jedynie do wzywania
i decydowania jaki rodzaj karetki ma pojechac, co wiecej
najczesciej wzywajacym pogotowie nie jest pacjent tylko jego
rodzina a odbierajacym w pogotowiu nie lekarz tylko dyspozytor
- przyklad bardzo zly
Po tonie ostatnich postingow ponawiam prosbe aby Rada Starszych
czy inne oswiecone gremium tej grupy zastanowilo sie, czy
chce aby lekarze w jakiejs formie bywali na tej grupie
i udzielali od czasu do czasu jakis rad czy nie?
Oczekuje w dalszym czasie na odpowiedz i cos konstruktywnego,
poniewaz kolega ww. zadnego sensownego pomyslu na ta dyskusje
zdaje sie nie ma po za tym, ze wydaje mu sie, ze sa miliony,
ktore gotowe sa rozwiazac kazdy bolejacy problem kazdej
osoby, ktora napisze na ta grupe.
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|