Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: pytanie o marazm
Date: Thu, 5 Feb 2004 20:48:21 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 68
Sender: e...@p...onet.pl@xz222.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <bvu6ls$ml7$1@news.onet.pl>
References: <bvrp0q$lo1$1@atlantis.news.tpi.pl> <bvrsq4$t9a$1@news.onet.pl>
<bvtkkj$pia$1@atlantis.news.tpi.pl> <bvtnaa$h73$1@news.onet.pl>
<bvtr0o$ncr$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: xz222.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1076010492 23207 80.54.119.222 (5 Feb 2004 19:48:12 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Feb 2004 19:48:12 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:253461
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Gosiunia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvtr0o$ncr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Metr nad głową masz zawieszony dojrzały melon,
> > a u Twoich stóp (takie zakończenie tego, co depilujesz :-))
> > leży dorodny banan.
> >
> > Żeby się nasycić, schylisz się, prawda?
> >
> > A co wolisz? Banany, czy melony?
>
> to i to lubie ;) zjem wszystko. ale skad sie wzial melon nad
> glowa jesli rosnie na ziemi? a ten banan? moze jakis zepsuty
> czy co?
Raczej ..."czy co"? Upadł i leży :-))
Wszystkożerna istoto :-))
A melon trzyma, Dyrektor Szkoły...
możesz zacząć tak... "Szanowny Panie Dyrektorze, bo ja ...."
> coz, z Twych rozwazan mozna wysnuc kilka teorii, ktore moga
> zahaczac o nadinterpretacje:
> 1. naigrawasz sie
> 2. masz jakas idee, ktora pragniesz przekazac droga filozofii
> 3. mysl jest tak prosta, ze nie moge jej zrozumiec
> 4. operujesz wysoce zlozona symbolika
> i inne, ktorych jeszcze nie wymyslilam
To Ty, nie głupia istotka jesteś :-))
To może spróbuj tak... "Dyrektorze! Pod szyją się Panu, rozpięło!"
:-)))
-------
Ale to wynika raczej z braku sprecyzowania:
czego wlasciwie chce.
Jak sie pozbyc tak wstretnego stanu? Nagle "branie sie za siebie"
spelza wkrotce na niczym.
-------
Cel masz postawiony za blisko. Tłuczesz w tą dziesiątkę
i wiesz, że to żadna sztuka. Nie podnieca, Cię to.
Weź durnego faceta, ten to dopiero, będzie miał problemy!!!
:-)))
Nieźle się przy tym ubawisz :-))) Ręczę :-)
Możesz mu lekko utrudniać, np: "Podnoś klapę!".
"Nie patrz na nią!", "Czy ty zawsze, musisz taki chlew zostawić?"
Ale zabawa jest, przednia, i sporo cieplej w zimie :-))
Tak słyszałem :-))
Przecież, chcesz się w "to" bawić :-)
Wszyscy się w "to" świetnie bawimy :-))) Powaga!!!
A przy okazji, upieczesz kiedyś Ciasto jakiego nikt, nigdy, nie upiekł!
Będzie to, Ciasto Świata, na którego wspomnienie, kolejne
pokolenia będą "miały mokro".
(A ja, już mam :-)))
A jaki miałby być, ten, wysoki, nieogolony brunet?
I dlaczego, architektem?
ett
|