> >   ..na zdrowo wyglądających modrzewiach jest po kilka zaschniętych końcówek
> > pędów na długości 20 do 30 cm. Czy to zjawisko fizjologiczne u modrzewi czy
> > objaw choroby?. Pzdr
>
> ..a może dzisiaj, pliz ?!!. Pzdr

Wg mojego ulubionego, budzącego przerażenie dzieła ("Ochrona drzew i krzewów
iglastych") to może być:
a) opadzina igieł modrzewia
b) uszkodzenie spowodowane przez przymrozki
c) rak i plamistość igieł (charakterystyczne przewężenia na pędach między
zdrową i chorą tkanką(
d) zrakowacenia modrzewia (charakterystyczne wysięki żywiczne)

Najrozsądniejsze postępowanie: wyciąć chore pędy, pozostałe opryskać - a)
Topsin przemienne z Dithane lub odpowiednikiem, c) Topsin przemiennie ze
Sportakiem Alpha, d) Topsin przemiennie z Rovralem.

Oczywiście może to być jeszcze jakieś świństwo, o którym dzieło naukowe nie
wspomina...

Pozdrawiam, Basia.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl