Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!news.internetia.pl!ne
wsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: tomek wilicki <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: pytanie retoryczne
Date: Sat, 26 Jan 2008 17:07:33 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 64
Message-ID: <fnflui$2id$2@atlantis.news.tpi.pl>
References: <fmo479$1r7$1@news.onet.pl> <fmop9o$d1h$1@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@l...pl> <fmq657$ild$3@atlantis.news.tpi.pl>
<4...@l...pl> <fmqk5l$asn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fmsnn1$lua$1@achot.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: user14.132.udn.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1201363731 2637 82.139.14.132 (26 Jan 2008 16:08:51
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Jan 2008 16:08:51 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:243399
Ukryj nagłówki
jerry wrote:
>
> W jaki sposób w praktyce byś to zrobił? Trochę trudno mi to sobie
> wyobrazić. Ja zawsze chodzę do lek. wybranego na chybił-trafił.
>
a ja zawsze biorę opinię pacjentów. Przyznam - nie zawiodłem się, lekarz
którego mi polecono jest co prawda drogi, ale naprawdę wart tych pieniędzy.
>
> Dziwne rzeczy piszesz. Mój kontakt z antybiotykami to w tym roku,
> osłonowo po operacji, oraz ~12 lat temu przy okazji jakiejś ciężkiej
> choroby. Przez ostatnią dekadę ileśtam razy chadzałem z cięższymi i
> lżejszymi chorobami po lekarzach i nigdy żaden nawet nie zająknął się o
> antybiotyku. tzn. albo jestem jakimś wyjątkowo zdrowym człowiekiem, albo
> przesadzasz.
>
...albo po prostu masz szczęście mieć całkiem niezłą kadrę lekarską w swoim
mieście, która zdaje sobie sprawę z zagrożen nadużywania antybiotyków jako
środka na wszystko. Mi przez ostatni rok przepisano antybiol chyba 6 razy,
przy okazji dociekania co mi dolega - w tym raz na uszkodzenie mechaniczne
jądra, heh.
.
>
>> Akurat ten eksperyment trwał za krótko, aby mieć ten efekt co opisany.
>> Aby
>> mieć pełne odwzorowanie sytuacji, wyszukaj efekty eksperymentu, w
>> którym
>> jedna grupa studentów była "strażnikami", druga "więźniami".
>>
>> Ok, przyznam szczerze, pomyliłem te 2 eksperymenty i pisząc "milgram"
>> miałem
>> na myśli właśnie ten więzienny :P
>
> IMO sranie w banie i bezsens. Daruj nam te porównania.
>
no lol, argument na poziomie po prostu PSM
>> Hum, po pierwsze, widzę że mam jednak większą wiedzę niż całkiem spora
>> próbka statystyczna lekarzy.
>
> Gratuluję dobrego samopoczucia. Tylko czekać, aż któryś z grupowych
> lekarzy sprowadzi Cię na ziemię. To zdanie jest gwoździem do Twej
> trumny.
>
> I opowiedz nam coś o tej próbce statystycznej, mistrzu logiki.
>
ależ dziesiątki razy opowiadałem - kolejny i kolejny raz przez internet daję
o wiele trafniejszą diagnozę, niż kilku czy czasem kilkunastu lekarzy
którzy widzieli pacjenta na oczy. Mówię - zrób to i to badanie, pacjent
badanie robi, wychodzi choroba której żaden lekarz nie podejrzewał.
I nie, nie świadczy to o mnie. To jest świadectwo fatalnego stanu opieki
zdrowotnej w kaczogrodzie.
--
www.vegie.pl
|