Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pytanie za 100 punktow

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanie za 100 punktow

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 49


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2010-05-09 10:41:38

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:

>> Według tego, co napisałeś- simpleksem był np Piłsudski- nie jest to
>> bohater mojej powieści, ale przecież przywódcą kraju był dobrym.
>
> Kwestia mocno dyskusyjna...

Bo w sumie konia z rzędem temu kto powie czy Piłsudski był simpleksem
czy kompleksem i czy był dobrym przywódcą kraju :-)

>> Jeszcze silniejszym simpleksem był np Hitler- jednak poza końcowym
>> okresem rządów- dla Niemców (był kanclerzem Niemiec)- był też niezłym
>> przywódcą.
>
> Pomijając fakt, że doprowadził do jednego z największych nieszczęść w
> historii :-)

W sumie podany przykład Hitlera pasuje do simpleksowego sposobu
myślenia: nie całościowa ocena działań, ale cząstkowa. Bez szerszej
perspektywy, "po części" :-) Był dobrym przywódcą? Doprowadził własny
kraj do sytuacji, w której MUSIAŁA wybuchnąć wojna (choćby z powodów
ekonomicznych).

W tym kontekście (ale nie wyciągaj mi postulatu Godwina, bo nie chodzi o
porównanie PiSu do nazistów :-) ) przypominają mi się słowa Jacka
Żakowskiego na temat poparcia dla PiSu. "Z PiSem jest ten problem, że
zawsze zgadzam się z nim do połowy zdania" :-)

IMO chodzi o to, że np. albo trafnie definiuje cel, albo trafnie
definiuje sposób dojścia. Problem w tym, że rzadko obie części dotyczą
tego samego problemu :-)


>> W wielu sytuacjach życiowych simpleks, idąc utartym szlakiem- będzie
>> osiągał sukcesy- a wielu multipleksów zejdzie na margines.
>
> I tak też napisałem: "Można być szczęśliwym będąc jednotorowym" - i
> odniosłem to do poziomu jednostek. Nie przekłada się to jednak tak samo
> na poziomie socjologicznym, na poziomie grup

Wbrew pozorom istnieją sytuacje, w których grupy simpleksowe są bardzo
przydatne w społeczeństwach. Zaczyna sie to od sytuacji kiedy trzeba
"wziąć za mordę", "zrobić porządek", a kończy na sytuacjach, kiedy
trzeba "zginąć za...". Cechy charakteryzujące simpleks bardzo dobrze się
tu sprawdzają

>> No i co najważniejsze- powracam do statycznego modelu: przecież jest
>> to bardzo duże uproszczenie- o ile nie nadużycie, że wciska się kogoś
>> w szufladę multipleksowości czy sangwiniczności, czy coś podobnego- a
>> przecież wielu ludzi (wszyscy?) w pewnych sytuacjach zachowają się jak
>> melancholijny, introwertyczny simpleks, a w innej jak flegmatyczny,
>> ekstrawertyczny kompleks.
>
> No i PiS jako partia po prostu za często przejawia cechy wiedzącego "co
> jest najważniejsze na świecie" simpleksu :-)

Napiszę to jeszcze inaczej: Charakterystyka simpleksu najlepiej wyjdzie
w "stosunku przerywanego" (co już pisałem) do takich pojęć, jak:

1. pragmatyzm
2. kompromis
3. negocjacje

i coś co teraz mi przyszło do głowy i jest silnie związane z trzema
pierwszymi:

4. dystans do siebie i swoich poglądów.

W jednej z ostatnich "Rzeczpospolitych" niejaki Piotr Zaremba popełnił
był felieton, pod tytułem bodaj: "Przemysł pogardy". Przytacza tam słowa
prezydenta Woodrowa Wilsona: "ja się nie obawiam nienawiści, ja się
obawiam pogardy". Po czym dochodzi do wniosku, który ja rozumiem tak:
"No może i PiS rozpętał kampanię nienawiści, ale za to jak bardzo został
wyśmiany". Okazuje się, że największym wrogiem poglądów jest... śmiech :-)

I okazuje się, że partia taka jak PiS, jest bezbronna wobec: ironii,
sarkazmu, szyderstwa, czy innych przejawów ludzkiego poczucia humoru...
A spowodowane jest to właśnie simpleksowym podejściem "najważniejszych
rzeczy na świecie". Okazuje się, że nadmuchany do granic możliwości
balon "jedynie słusznych wartości" jest wrażliwy na zwykłe szpilki i
pinezki :-)

Stalker, na wszelki wypadek: czy możemy w dalszej dyskusji obcinać
wartości ekstremalne? :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2010-05-09 10:46:23

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:

>> Tu nie chodzi o siłę bodźców, a o reakcję na nie i sposób
>> rozładowywania napięcia.
>>
>
> No dobrze. Jednak to też jest procesem dynamicznym- nie statycznym.
> Chciałem tego uniknąć, ale nie przychodzi mi nic innego do głowy: prąd
> przemienny jest opisywany równaniami różniczkowymi, które określają jego
> wartości chwilowe. Jest to opis prawdziwy, ale w większości całkiem
> bezużyteczny w praktyce. Wymyślono więc posługiwanie się wartościami
> zespolonymi, gdzie wielkości prądu są przedstawione w odniesieniu do
> wartości skutecznej- czyli przeliczonej na moc cieplną prądu stałego. To
> po krótce- w praktyce umożliwia to projektowanie sieci elektrycznych.
> Podobnie- w taki sposób- per analogiam niemalże, w miejsce fizyki
> wstawiano "człowiek" budując teorie. Przodowała w tym cybernetyka.
> Budowano teorie, które miały przewidywać zachowanie społeczności (to się
> w dużym stopniu sprawdzało, trzeba przyznać), a także jednostek- tu
> jednak teoria się z praktyką często rozchodziła. Model, zaproponowany w
> poście Stalkera jest takim echem czasów, w których uważano, że człowieka
> da się rozłożyć na elementy pierwsze i opisać równaniami matematycznymi
> za pomocą praw fizyki.

Fakt istnienia KATEGORII pewnych rzeczy nie oznacza statyczności.
Dynamika będzie zachodzić tak jak napisałeś w różnych relacjach pomiędzy
kategoriami i ich elementami...

Także samo istnienie podziału simpleks/kompleks/multipleks nie jest ani
statyczne, ani dynamiczne...

Dopiero oddziaływania pomiędzy powyższym podziałem w nałożeniu na inne
podziały stworzy dynamikę

Stalker, ale to już trzebaby być multipleksem, żeby to ogarnąć :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2010-05-09 12:12:49

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 8 May 2010 23:29:21 +0200, Chiron napisał(a):

> I tak- w moim przekonaniu, a w szczególności w części opisującej PIS (to, co
> napisałeś- to można przypiąć IMO każdej partii)- zachowałeś się jak
> choleryczny simpleks- a w innych Twoich postach zachowujesz się inaczej.

Z ust mi to... :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2010-05-09 12:30:23

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 8 May 2010 23:29:21 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> I tak- w moim przekonaniu, a w szczególności w części opisującej PIS (to, co
>> napisałeś- to można przypiąć IMO każdej partii)- zachowałeś się jak
>> choleryczny simpleks- a w innych Twoich postach zachowujesz się inaczej.
>
> Z ust mi to... :-)

Musisz po prostu uważać na to co bierzesz do ust...

Stalker, któregoś razu Chiron z pomocą nie zdąży i co będzie? ;-D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2010-05-09 12:57:02

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 14:30:23 +0200, Stalker napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 8 May 2010 23:29:21 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> I tak- w moim przekonaniu, a w szczególności w części opisującej PIS (to, co
>>> napisałeś- to można przypiąć IMO każdej partii)- zachowałeś się jak
>>> choleryczny simpleks- a w innych Twoich postach zachowujesz się inaczej.
>>
>> Z ust mi to... :-)
>
> Musisz po prostu uważać na to co bierzesz do ust...
>
> Stalker, któregoś razu Chiron z pomocą nie zdąży i co będzie? ;-D

Widzę, Stalker, że Ci piana zawiści o moje usta już doszła do mózgu, nawet
o moich znajomych jesteś zazdrosny :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2010-05-09 13:06:16

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Stalker <t...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 09 May 2010 14:30:23 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 8 May 2010 23:29:21 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> I tak- w moim przekonaniu, a w szczególności w części opisującej PIS (to, co
>>>> napisałeś- to można przypiąć IMO każdej partii)- zachowałeś się jak
>>>> choleryczny simpleks- a w innych Twoich postach zachowujesz się inaczej.
>>> Z ust mi to... :-)
>> Musisz po prostu uważać na to co bierzesz do ust...
>>
>> Stalker, któregoś razu Chiron z pomocą nie zdąży i co będzie? ;-D
>
> Widzę, Stalker, że Ci piana zawiści o moje usta już doszła do mózgu, nawet
> o moich znajomych jesteś zazdrosny :-)

No daj spokój, jakże bym nie miał być zazdrosny? :-)
Takich znajomych jak ty masz, to każdy chciałby mieć...

Jedna rada na przyszłość: W dyskusji używaj ich wcześniej,
ZANIM okaże się, że nie tyle wiesz co piszesz, co piszesz co wiesz...
Jeśli wyciągasz ich już PO fakcie, tracą wiarygodność i za bardzo
wyglądają na próbę ratowania sytuacji "argumentem autorytetu"

Stalker, z zazdrości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2010-05-09 13:34:38

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 15:06:16 +0200, Stalker napisał(a):

> Jedna rada na przyszłość: W dyskusji używaj ich wcześniej,

Nie rozumiem, dlaczego, kiedy nie ma tematu ku temu akurat. Przecież
będziesz mi wtedy zarzucał, ze bez związku się chwalę.
Ale skoro już masz listę główną... Zawczasu zatem dodam - jeśli będziesz
chciał nagrobek lub posadzkę, to mam świetnego kamieniarza, sprowadza
kamień z całego świata, wszelkie egzotyczne cuda. Blat mi zrobił do kuchni
ze złotobrązowego granitu w złote ziarna - z Iranu. Także jeślibyśmy
rozmawiali o Wietnamie, znam tam paru wpływowych ludzi, tudzież w RPA... o,
i jednego różdżkarza nawet, tu w sąsiedztwie, gdybyś studni szukał. Hmmm,
czy ja wiem, gdzie i po co Cię losy zawiodą? No popacz, jak się chwalę bez
związku, a tu jeszcze tylu w zanadrzu. Cza będzie pełną listę tu ogłosić
kiedyś, bo po co się potem na niewiarygodność narażać :-)

> ZANIM okaże się, że nie tyle wiesz co piszesz, co piszesz co wiesz...
> Jeśli wyciągasz ich już PO fakcie, tracą wiarygodność i za bardzo
> wyglądają na próbę ratowania sytuacji "argumentem autorytetu"

Dla mnie to oni Tobie mogą wyglądać nawet na czerwone kapturki :-)


> Stalker, z zazdrości

Jak widać :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2010-05-09 14:06:06

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Marchewka <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stalker pisze:
[...]

Bardzo ciekawy wywod. Szkoda, ze z przyczyn obiektywnych niezrozumialy
dla simpleksowcow-pisowcow.
I.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2010-05-09 14:28:55

Temat: Re: pytanie za 100 punktow
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hs4o8t$rjr$3@node2.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>>>> Stalker- po pierwsze, to odniosłem wrażenie, że nie pojmujesz, o
>>>>> czym piszesz. Napiszę Ci od razu, że nie mam ochoty na żadne
>>>>> pyskówki, szczególnie ostatnio mam mało czasu- więc mogę odpowiadać
>>>>> tylko na co ciekawsze tematy.
>>>>
>>>> Gdzie Ty Chiron dostrzegłeś tutaj pyskówkę :-O ?
>>> To oczywiste, poważnie.
>>
>> Stalker nie pasuje Ci jako rozmówca, ale żeby się waliło i paliło nie
>> chcesz przyznać do tego. Może znajdź w sobie przyczyny takiego stanu
>> rzeczy?
> Skoro z nim piszę- to znaczy, że lubię z nim pisać. Podobnie z Tobą.

Przykro mi Chironie, ale widzę to zupełnie inaczej.

> Co
> mi nie pasuję- to piszę. Jeśli chodzi o ten post- to przecież w sposób
> ewidentny jest on "ad personam"- wrzuca mnie do jakiejś szufladki, także
> wszystkich zwolenników PIS (ja nim nie jestem). Przecież to z założenia
> jest fałszywe. Odniosłem się do części merytorycznej postu.
> Dlaczego właściwie uważasz, że Stalker mi nie pasuje? Ja mam wręcz
> przeciwne wrażenie.

Dyskusja ze Stalkerem no niestety zmusza do wysiłku. Stalker nie pisze
ogólnikowo, pisze konkretnie. Stawia tezę, wyciąga wnioski, generalnie
jego głównym orężem jest logika. Schody zaczynają się, kiedy dyskusja
schodzi np na teorie spiskowe, Stalker chce logicznych argumentów od
spiskowców, a tych nagle jak na lekarstwo.

>>>>> Po kolei- sam pomysł podziału osobowości na simpleksy czy kompleksy
>>>>> jest tak samo dobry, jak na przykład podział na choleryk,
>>>>> sangwinik, flegmatyk. melancholik, albo też introwertyk,
>>>>> ekstrawertyk czy jakikolwiek inny. Wynika z niego tyle, co nic.
>>>>
>>>> Jeśli się to rozumie potocznie...
>>>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Temperament

>>> O tym pisałem: nie uwzględniają wcale, że ta sama osoba może w
>>> różnych sytuacjach potrzebować bodźców o różnej sile, aby być
>>> zastymulowanym do działania. Ba- tu nawet nie chodzi o działanie,
>>> lecz o reakcję na stymulację, która moze pozostać nieujawniona.
>>> Oprócz zapewne sporej grupy ludzi, którą można by okreslić, że np w
>>> większości sytuacji wymagają silnego bodźca do stymulacji- więc są
>>> flegmatykami, istnieje spora grupa ludzi, którzy czasem potrzebują
>>> silnego, czasem niewielkiego, a czasem o średniej sile.Osobowość
>>> nasza jest przecież dynamiczna.
>>
>> Tu nie chodzi o siłę bodźców, a o reakcję na nie i sposób
>> rozładowywania napięcia.
>>
>
> No dobrze. Jednak to też jest procesem dynamicznym- nie statycznym.
> Chciałem tego uniknąć, ale nie przychodzi mi nic innego do głowy: prąd
> przemienny jest opisywany równaniami różniczkowymi, które określają jego
> wartości chwilowe. Jest to opis prawdziwy, ale w większości całkiem
> bezużyteczny w praktyce. Wymyślono więc posługiwanie się wartościami
> zespolonymi, gdzie wielkości prądu są przedstawione w odniesieniu do
> wartości skutecznej- czyli przeliczonej na moc cieplną prądu stałego. To
> po krótce- w praktyce umożliwia to projektowanie sieci elektrycznych.
> Podobnie- w taki sposób- per analogiam niemalże, w miejsce fizyki
> wstawiano "człowiek" budując teorie. Przodowała w tym cybernetyka.
> Budowano teorie, które miały przewidywać zachowanie społeczności (to się
> w dużym stopniu sprawdzało, trzeba przyznać), a także jednostek- tu
> jednak teoria się z praktyką często rozchodziła. Model, zaproponowany w
> poście Stalkera jest takim echem czasów, w których uważano, że człowieka
> da się rozłożyć na elementy pierwsze i opisać równaniami matematycznymi
> za pomocą praw fizyki.

Dobrze, ze zauważyłeś Stalker przedstawił pewien model, model a nie
stały i niezmienny mechanizm, z którym kazał Ci się zgodzić. Przedstawił
swój sposób widzenia tylko tyle.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

duży wybór
niecałe 10 minut miłosci
Ile kosztuje bilet wstępu na Wawel?
Tylko dla inteligentnych.
Naukę rosyjskiego czas zacząć...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »