Data: 2004-10-18 08:03:26
Temat: Re: pytanko
Od: GABi <g...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Tomek napisał:
> Witam
> Czy mowienie kobiecie co sie do niej czuje po pierwszym spotkaniu jest złe?
Jest całkiem bez sensu.
I masz na to dowód w postaci reakcji tej kobiety.
> Ona ma mi za zle to i mowi ze nasza znajomosc by sie nie zakonczyla gdybym
> nie byl taki bezposredni.
I tak by się skończyła, tylko (być może) zostalibyście na stopie
koleżeńskiej, o ile odpuściłbyś ją sobie jako obiekt seksualny.
Ale poniewaz najprawdopodobniej Tobie nie pasowałby taki układ,
to w sumie ciesz się, ze skończyło sie tak szybko.
W przypadku natomiast, gdybyś jej się też spodobał, to pociesz się, ze
Twoja szczerosć niczego by nie zepsuła, mogłaby najwyżej trochę
zmniejszyć Twoje notowania.
> Czy koniecznie trzeba byc z kims iles tam spotkań zeby sie spodobal drugiej
> osobie , dla mnie to wydaje sie smieszne.
Można być z kims kilka, nawet kilkanaśce lat i nigdy nie powiedzieć
wprost, co sie do siebie czuje, bo to się CZUJE i tego nie potrzeba mówić.
> Kazdy ma jakąś tam intuicje.
> Ona powiedziała ze nie patrzy sie na wygląd i dla niej liczy sie inteligencja.
Pierdupierdu..
Wciska Ci kit, bo jej się nie podobasz i tyle.
> Mi sie wydaje ze pierwszy kontakt to chyba wygląd jest najważniejszy no
> i to coś.Inteligencja jest ważna ale chyba nie bedziemy na spotkaniu gadac
> o matematyce czy innych tam.
ROTFL !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja się wcale nie dziwię tej kobiecie.....
NSP ;)
> Widać jeżeli jej nie zależało to i mi nie powinno.
Nie zależało i nigdy nie będzie zależeć, ani na tematach rozmów z Tobą,
ani na Tobie. Odpuść ją sobie lepiej :)
--
GABi
|