Data: 2006-10-11 08:13:29
Temat: Re: (rajstopowe) leginsy za kolano - do czego?
Od: "Nika" <n...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:egh4s8$aaa$1@inews.gazeta.pl...
> Pewnego pięknego dnia, a był(a) to poniedziałek, 9 października 2006 22:51
> użytkownik Nika, sącząc kawkę, wyklepał:
>> Chociaż aby być konsekwentnym, to w naszym kraju powinny
>> wrócić do łask tureckie sweterki i dżinsy dekatyzowane z zieloną
>> lamóweczką.
> I koniecznie tzw. "piramidy". Pamiętasz ten fason? W pasie wąskie, potem
> setka zakładek w okolicy bioder, a potem na górze szerokie nogawki a na
> dole zwężane. Palce lizać! Zadek wydawał się trzy razy większy.
Boże, wyparłam to z pamięci, a Ty mi przywołałas te traumatyczne
wspomnienia. A jaka bylam happy, jak rodzice mi takowe nabyli...
Żeby nie zmieniać grupy na pl.nostalg.bledymlodosci, to dodam, że jedyne, co
z obecnego comebacku lat 80tych w modzie w miarę mi się podoba, to wielkie
swetrzyska dziergane grubym splotem (byle nie nosić ich z tymi nieszczęsnymi
legginsami). Ponieważ sezon grzewczy niestety jeszcze u mnie sie zaczął,
więc podoba mi się to coraz bardziej.
W radiu właśnie leci Patrick Swayze "She's Like The Wind". A może te
piramidki nie były takie złe? ;-)
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw
|