Data: 2004-11-17 14:36:22
Temat: Re: rajstopy dla panów na zimie
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-11-17 15:26,Użytkownik idiom ziewnął szeroko i rzekł:
> Żadnemu mężczyźnie w wieku powyżej 6-8 lat nie odważyłabym się zaproponować
> noszenia kaleson, przy założeniu, że nie wyjeżdżałby pod biegun.
Nie widzę nic niestosownego w tym, że facet chce dbać o swój pęcherz
moczowy i nerki, tak aby nie musiał w nocy co godzinę latać do toalety i
syczeć z bólu przy siusianiu. Bardzo łatwo jest się zaziębić (zwłaszcza,
jeśli się nosi cienkie, garniturowe spodnie), a leczenie jest upierdliwe
i długotrwałe. Jeśli ktoś chce wyglądać seksownie a sikać po kropelce -
jego problem.
>
> Inna sprawa, że facet, który mnie zaproponowałby noszenie barchanów pod
> spodnie miałby krótki żywot przy mym boku....
Wiesz co, a mój mąż zawsze do mnie mówi, żebym włożyła pod spodnie
rajstopy, bo jest zimno i żebym się nie przeziębiła. A jak się czeka na
przystanku na autobus czy tramwaj, to bardzo łatwo może człowieka
zawiać. A jeszcze jak się ma kurteczkę to pasa, to już w ogóle. I ja to
jego przypominanie odbieram jako troskę o mnie, bo mu na mnie zależy, a
co za tym idzie na moim zdrowiu. I cenię go za to.
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
|