kard. Glemp wrote:
>
> A jednak sie kreci:
>
czy odszkodowanie za GSM beda liczyc wedlug bilingu ?

Mysle ze te pozwy o odszkodowanie zostana wygrane, bo przeciez
w telewizji prezes tez nie nosi nadajnika na plecach
i kto moze to sie wynosi na kilometry od nadajnikow
a tutaj nagle taka moda, zeby sobie stymulowac mozg falami
elektromagnetycznymi.

To juz predzej podchodzi pod paramedycyne - biomasaz mozgu

A rozwiazanie jest bardzo proste.
Stacja bazowa w kieszeni a do ucha mala sluchawka laczaca sie z baza
moca 1000 razy mniejsza niz emituje przy uchu GSM.

Kto sie na to rozwiazanie nie zalapie ten zaplaci miliardy odszkodowania
i zbankrutuje.