Data: 2004-02-17 21:13:05
Temat: Re: (ranking) Co on mi zrobił?
Od: "Kitka" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
1. pianki do higieny intymnej Bielenda - zwlaszcza z zielona herbata -
pieknie pachna, dzieki konsystencji pianki bardzo przyjemnie sie ich uzywa,
ta z zielona herbata dziala antybakteryjnie, lagodzi podraznienia i chroni
przed infekcjami - uzywam ich od roku i zmieniac nie zamierzam:)
2. aromaterapeutyczne sole i tabletki do kapieli Dresdner Essenz - nie
tworza piany ale smiesznie koloruja wode, maja obledne zapachy, ktore
faktycznie dzialaja aromaterapeutycznie, rewelacyjne po meczacym dniu. I nie
wysuszaja skory:)
3. mydelka i plyny do kapieli Radox - plyny sa bosssskie, a mydelka
zapachami uprzyjemniaja nawet zwykle mycie rak:) Nie wytrzymalam, kupilam 2
zapachy (biale i zielone) i uzywam na zmiane. A juz planuje kolejne:)
4. Yves Rocher - seria The Vert (z zielona herbata) - zel do mycia ciala i
wlosow, dezododrant, woda toaletowa. Kocham zapach zielonej herbaty, a w tej
serii jest wyjatkowo smakowity;) A woda toaletowa pachnie prawie identycznie
jak moja ukochana Green Tea Elizabeth Arden - a jest duuuuuuuuzo tansza!
5. wkladki higieniczne sie do kosmetykow nie zaliczaja:P Ale napisze, bo to
moje ostatnie odkrycie, a juz sie od nich uzaleznilam:P - Discreet deo, te
zielone - za ladny i trwaly zapach i za to ze sie przyklejaja na mur;) i nie
wyginaja/odklejaja/marszcza:>
To tyle na razie:)
Pozdrawiam
Kitka
|