W dniu 2011-11-15 08:43, Qrczak pisze:

> To rzeczywiscie te świnie mało wymagające w utrzymaniu są. Moje dwa
> ogony mają większą klatkę i w dodatku jeszcze z piętrem. No ale one w
> klatce wariactwa uprawiają, za to na wolności każdy się układa plackiem
> w ulubionym miejscu i tylko na siebie kątem oka spozierają.
> A na świeżą trawkę bałam się luzem puścić, bo jeszcze się który
> przestraszy, ucieknie i jakaś krzywda mu się stanie. A z szelek wyłażą.

Szczury ponoć zaskakująco inteligentne bestie, zastanawiałem się kiedyś
nad takim pupilkiem. No ale taki to po ścianach pewnie potrafi łazić.
A śwince morskiej wystarczy ogrodzenie wysokości
30 cm. Jak się świnka uprze albo czegoś bardzo przestraszy,
to jest w stanie takie coś dość swobodnie przeskoczyć, ale
zazwyczaj jej to po prostu nie wpada do głowy. Jak ma duży teren
powiedzmy około 2-3m kwadratowych a w środku jakieś schronienie,
domek - to trzyma się terenu.

Kupiłem kawałek siatki ogrodowej 4x1m, pociąłem wzdłuż na trzy kawałki
4,0x0,33m , przyszyłem do naostrzonych kołków i jest przestawiany
wybieg na lato.