Data: 2011-11-17 16:44:37
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 16 Nov 2011 22:11:10 +0100, kiwiko napisał(a):
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:4ec39c9a$0$2184$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Nixe wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> "Szaulo" <z...@...ll> napisał
>>>
>>>>> Kota spokojnie zostawiasz samego w domu. Zupełnie samego bez
>>>>> konieczności doglądania nawet na 2 doby (choć można i na 3, ale ja
>>>>> osobiście nie ryzykowałam), tylko musisz mu przygotować duży zapas
>>>>> suchej karmy, wody i czystą kuwetę ze świeżym żwirem. A jeśli
>>>>> wyjazd na dłużej, to wystarczy, że ktoś będzie do niego przychodził
>>>>> co 2 dni. Sprawdzone na własnych kotach :)
>>>
>>>> Szorstka miłość.
>>>
>>> Kocia :)
>>> Kot to samotnik przywiązany do swojego terytorium. O niebo lepiej czuje
>>> się nawet sam, ale we własnym domu, niż w towarzystwie innych osób, w
>>> nieznanym mieszkaniu. Koty (zwłaszcza starsze) z trudem akceptują
>>> zmiany miejsca, więc zabieranie ich ze sobą w podróż też może stwarzać
>>> problemy. Co innego pies, który często nie jest w stanie wysiedzieć
>>> samotnie nawet kilkunastu godzin (i nie chodzi nawet o niemożność
>>> załatwienia potrzeby fizjologicznej).
>>> Też kiedyś nie mogłam uwierzyć jak można zostawić zwierzę na kilka dni. W
>>> przypadku kota czasem nawet trzeba.
>>
>>
>> A ogonka? Wiesz może, na ile czasu można zostawić dwa szczury? Oczywiście
>> w klatce, z żarciem i piciem oraz w cieniu.
>
> ja nawet do rybek wracałam następnego dnia wieczorem
> przecież to żywe stworzonka całkowicie od nas zależne
>
Na pewno doceniły, pokiwały ogonkami :-D
na pewno doceniły :-D
|