Data: 2001-09-10 17:03:50
Temat: Re: regulacja oddechu
Od: "defric" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Witwicka" napisał w wiadomości:
> Czy ktos z Was czytal jakas fajna ksiazke na ten temat i moglby mi
> polecic? Slyszalam, ze regulacja oddechu czyni cuda. Wiecie cos o tym?
> Dziekaski
> Anula
>
Jedynym celem oddychania, bez względu na to, jaki system się stosuje
(oddychanie szczytowe - górne, żebrowe - środkowe, brzuszne - dolne) jest
nabrać tyle powietrza ile to możliwe i rozprowadzić je po całym ciele w
innej postaci, w postaci nazywanej praną. Prana jest siłą życiową. Jest
siłą, która pobudza człowieka i wszystko co żyje - zwierzęta, rośliny, nawet
ryby muszą pobierać tlen z wody i przekształcać go w pranę.
Jest wiele sposobów oddychania, które pomagają przy danych dolegliwościach
czy stanach umysłu. Np. ból, zmęczenie, zdenerwowanie, gniew, zaburzenia
żołądka, wątroby, krwi.
Ważne jest jednak to, by stosować się do wskazówek i nie eksperymentować.
Nie można robić doświadczeń z różnymi tempami oddychania, ponieważ jest to
naprawdę niebezpieczne. Stosowanie się do zaleceń jest bezpieczne, zdrowe i
nic nie może się stać tym, którzy stosują się do instrukcji.
Przykładowe oddechy:
Pełen oddech - rozszerz klatkę piersiową, wypchnij żebra na zewnątrz i
potem przesuń w dół przeponę, by wypchnąć dolną część brzucha. W ten sposób
wykonasz pełen oddech. Masz nabrać tyle powietrza ile zmieścisz, potem masz
usunąć całe powietrze i nabrać ponownie.
Oczyszczający oddech - zrób trzy pełne oddechy. Głębokie, naprawdę głębokie,
najgłębsze jakie zdołasz. Wypełnij płuca. Wyciągnij się w górę i pozwól
powietrzu wypełnić płuca. Teraz, po trzecim wdechu zatrzymaj powietrze przez
około cztery sekundy, zwiń usta w trąbkę jakbyś miał gwizdać, ale nie
nadymaj policzków. Wydmuchnij jak najmocniej trochę powietrza przez usta.
Dmuchnij mocno, z siłą. Potem zatrzymaj na sekundę resztę powietrza.
Wydmuchnij jeszcze trochę z największa siłą na jaką cię stać. Zatrzymaj
znowu na sekundę i wypuść całe pozostałe powietrze, aż nie pozostanie ani
odrobina w twoich płucach. Wydychaj najsilniej jak możesz. Pamiętaj, w tym
wypadku MUSISZ wydychać ze znaczną siłą przez usta.
Na wzmocnienie układu nerwowego - stój wyprostowany. Nabierz powietrza w
płuca ile tylko zdołasz, gdy poczujesz, że twoje płuca są pełne wciśnij
jeszcze jeden mały wdech. Wydychaj powoli, powoli. Napełnij płuca ponownie i
zatrzymaj oddech. Wyciągnij ramiona prosto przed siebie, bez żadnego
wysiłku, po prostu trzymaj ręce przed sobą poziomo. Zegnij ręce w kierunku
barków, stopniowo zaciskając mięśnie. Do momentu, gdy twoje dłonie dotkną
barków mięśnie będą twarde, a pięści zaciśnięte. Zaciśnij dłonie tak mocno,
że aż zadrżą z wysiłku. Ciągle trzymając napięte mięśnie, wypchnij pięści
powoli na zewnątrz, potem cofnij je do poprzedniej pozycji parę razy,
powiedzmy sześć. Zrób energiczny wydech, naprawdę energiczny, tak jak
poprzednio, z ustami zwiniętymi w trąbkę, tak silnie, jak potrafisz. Zrób to
kilka razy i zakończ ćwiczenie wykonując ponownie oddech oczyszczający.
Na podstawie T.Lobsang Rampa "Doktor z Lhasy" Rozdz. X, str. 164-181 "Sztuka
oddychania"
Resztę dostajesz na priva, żeby nie zaśmiecać ludziom
--
pozdry
defric :o)
|