Data: 2001-07-06 19:40:48
Temat: Re: relax - don't worry be happy :/
Od: "psychoLamer" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mr Baalberith"
> yo!
yo! (cokolwiek to znaczy;)
> mam taki problemik:
>
> otoz jestem spiety
otóz ja też jestem spięty. serio. przeważnie jestem spiety i tez dużo myślałem
co zrobiś żeby się 'rozpiąć'
i po wielu próbach amatorskich i nieamatorskich dochodzę do wniosku że najlepiej
byłoby
uwaga:
w y e l i m i n o w a ć
(to trudne nie tylko w pisowni)
źródła stresu, przynajmniej te którymi obciążamy się niepotrzebnie.
I tu niestety nie mogę Ci pomóc, a piszę dlatego żeby dołączyć do Twojego
pytania:
Jak zdemaskować,
rozpracować
i zniszczyć
źródła niezdrowych i zbytecznych stresów?
pozdrowienia
psychoLamer,
ps. póki co mamy piękny weekend
pLamer
|