rodzaj diety nie ma znaczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

11. Data: 2002-01-01 09:45:58

Temat: Odp: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Fifek" <f...@k...ichpw.zabrze.pl> szukaj wiadomości tego autora

Oj, drogi Tomku, mogę Ci tylko współczuć braku wiedzy i radzę tak troszku
poszukać w internecie po czasopismach naukowych itp., a nie opierać się na
poglądach wyczytanych z "Claudii", "Naj" albo innego szmatławca.

--
Pozdrowionka i mądrości
Fifek (Rafał z Zabrza)
Użytkownik wilicki tomek <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0pp23$f8r$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:a0o41o$pm0$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Obcy" <o...@p...com> napisał w wiadomości
> > news:a0nv2g$g5d$1@sunflower.man.poznan.pl...
> > >
> > > Użytkownik "Deuter" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > > news:a0n5ph$kfr$1@news.onet.pl...
> > > >
> > > > Użytkownik "Obcy" <o...@p...com> napisał w wiadomości
> > > > news:a0lcv0$cms$1@sunflower.man.poznan.pl...
> >
> > > > > Jako, ze czlowiek jest stworzeniem potrafiacym jesc i przyswajac
> > > > > zarowno pokarmy roslinne i zwierzece roznie latwo (choc latwiej
> > > > > zwierzece)
> > > > A kto Tobie takich glupot nagadal? Od dawien dawna wiadomo, ze
> > > pokarmy
> > > > roslinne sa lepiej i latwiej przyswajalne od zwierzecych.
> > >
> > Nie dla każdego. U mnie jest trochę inaczej : )
> > po węglowodanach mam skłonność do zgagi i pieczenia w żołądku, co wręcz
> > wymusza na mnie ograniczenie węglowodanów do... optymalnych ilości,
czyli
> > średnio około 30-40 g czystych węglowodanów dziennie (tj. 0,8 g/kg
> należnej
> > wagi ciała.). Kiedyś gdy nie znałam jeszcze DO wypijałam 1 butelkę
> > tygodniowo gel. alumini phosphorici, na przestrzeni kilkunastu lat
zjadłam
> w
> > sumie chyba kilka kilogramów ranigastu, aż zdarzył się ktoś, kto mi
> > uświadomił, że nie muszę wydawać tylu pieniędzy, że wystarczy przestać
bać
> > się tłuszczu, a kilka łyków śmietanki załatwia tę zgagę bez problemu,
> itd.
> > itd. Twierdzę więc, że to nieprawda, że pokarmy roślinne są lepiej i
> > łatwiej przyswajalne od zwierzęcych, bo u mnie jest odwrotnie.
> >
>
> zamiast stosować dietę która niszczy cały organizm redukująx zgagę lepiej
> eradykować heilcobacter pylori, naprawdę. I jeszcze trzeba odróżnić
> przyswajalność pokarmów (jak je organizm wykorzystuje) od łatwości
spożycia
> (czy nie wywołują zgagi). Wiadomo że biały cukier zgagę wywoła, natomiast
> winogrona nie
>
> > > > Wiec moze najpierw ograniczyc troche kalorycznosc posilkow, zamienic
> > > > slodycze na owoce i warzywa, tluste golonki na cos bardziej
> > > strawnego.
> >
> > Ooo, protestuję, zrobiono z tłustej golonki "kozła ofiarnego", w końcu
tak
> > łatwo ją skojarzyć z tłuszczem odkładającym się na brzuchu i w
tętnicach,
> a
> > to nieprawda! To, co Wam się odkłada na brzuchu, to tłuszcz jaki
powstaje
> z
> > nadmiaru zjedzonych węglowodanów (szczególnie słodyczy), przy
> jednoczesnym
> > jedzeniu nadmiaru tłuszczu i białka (klasyczna żarłoczność i ustawiczna
> chęć
> > jedzenia, którą właśnie wyzwala chuda dieta - tak było u mnie) nie
> wspomnę
> > o tym nieszczęsnym tyciu...
> >
>
> to co się odkłada na brzuchu to tłuszcz powstający z nadmiaru energii w
> organizmie, w jaki sposob się to dostarczy to inna sprawa - można cukrem,
> można tłuszczem zwierzęcym. A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
>
> > > Calkowicie sie zgadzam i z calego serca popieram.
> > > Oczywiscie gdy ktos nie ma klopotow z otyloscia lub uprawia sport
> > > regularnie to moze sobie czasami goloneczke zjesc :)
> > >
> > >
> > > Pozdrawiam
> > > Obcy
> > >
> > Żeby było ciekawiej, to Ci powiem, że schudłam od DO (czyli także od
tych
> > goloneczek) przy czym nie uprawiam sportu i w dodatku gdzieś poznikały
> > prawie wszystkie moje dolegliwości, a było ich sporo...
> >
>
> może po prostu zaczęłaś mniej jeść w ogóle...?
>
> > Na DO jestem od 06.98 r. lat 51/52 kg
> > W kwestii starzenia się nie mam problemu Eskimosów.
> > Szybkie starzenie się wyzwala dieta wysokobiałkowa.
> >
>
> prawda co do diety wysykobiałkowej
>
>
> tomek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2002-01-01 14:28:34

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ALF" <z...@a...pl> napisał w wiadomości
news:a0q6n8$32p$1@news.tpi.pl...
> > to co się odkłada na brzuchu to tłuszcz powstający z nadmiaru energii w
> > organizmie, w jaki sposob się to dostarczy to inna sprawa - można
cukrem,
> > można tłuszczem zwierzęcym.
>
> przez dluzszy okres (ok. 12 m-cy) jadlem sporo tluszczy zwierzecych
> nawet ponad 250 gr /dobe i mimo to waga nie skakala mi nawet o
> nedzne kilo
> poza tym sprawdzilem na sobie ze nie mozna sie przejesc tluszczem
> kazdy nadmiar jest dosc szybko i gladko wydalany czego nie mozna
> powiedziec o weglowodanach, bialkach i alkoholach ;-)
>
> ...obecnie ( po 18 mies DO) starcza mi ok. 150 gr /dobe ...
>

a jaki jest bilans energetyczny posiłków? od tego trzeba zacząc, od samego
tłuszczu faktycznie się nie przytyje....

> >A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> > zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
>
> raczej ?
> jak nie wiesz to nie pisz
> cholesterol jest tylko skutkiem a nie przyczyna
> jesli go nie dostarczasz to organizm sam go sobie
> wytwarza (bo jak wytlumaczysz wysoki cholesterol
> u osob ktore go wogole nie jedza !)
>

jeśli go nie dostarczam to organizm wytworzy tyle ile potrzeba, informacje o
wysokim poziomie ch. u osób które go nie jedzą to kłamstwo (przeprowadzono
eksperymenty w których stwierdzono obniżanie poziomu ch. u osób w ogóle go
nie spożywających i zwiekszanie światła tętnic wieńcowych) a jak się
dostarczy za dużo to pięknie oblepi serduszko i przyległe naczynia
krwionośne

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2002-01-01 14:31:03

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fifek" <f...@k...ichpw.zabrze.pl> napisał w wiadomości
news:a0s0fq$bt$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Oj, drogi Tomku, mogę Ci tylko współczuć braku wiedzy i radzę tak troszku
> poszukać w internecie po czasopismach naukowych itp., a nie opierać się na
> poglądach wyczytanych z "Claudii", "Naj" albo innego szmatławca.
>

oj drogi Fifku radzę sięgnąć po fachową literaturę z zakresu dietetyki
zamiast szukać jej w internecie, jako że w sieci można znaleźć potwierdzenie
każdego nawet najbardziej nieprawdopodobnego faktu. nawet ostatnio widziałęm
stronę oferującą testy na obecność implantów...

i jeśli Twoje uwagi mają się sprowadzać do takich komentarzy oszczędź ich mi
i innym czytelnikom grupy

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2002-01-01 19:27:02

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "ALF" <z...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a0shgo$8p$6@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "ALF" <z...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:a0q6n8$32p$1@news.tpi.pl...
> > > to co się odkłada na brzuchu to tłuszcz powstający z nadmiaru energii
w
> > > organizmie, w jaki sposob się to dostarczy to inna sprawa - można
> cukrem,
> > > można tłuszczem zwierzęcym.
> >
> > przez dluzszy okres (ok. 12 m-cy) jadlem sporo tluszczy zwierzecych
> > nawet ponad 250 gr /dobe i mimo to waga nie skakala mi nawet o
> > nedzne kilo
> > poza tym sprawdzilem na sobie ze nie mozna sie przejesc tluszczem
> > kazdy nadmiar jest dosc szybko i gladko wydalany czego nie mozna
> > powiedziec o weglowodanach, bialkach i alkoholach ;-)
> >
> > ...obecnie ( po 18 mies DO) starcza mi ok. 150 gr /dobe ...
> >
>
> a jaki jest bilans energetyczny posiłków? od tego trzeba zacząc, od
samego
> tłuszczu faktycznie się nie przytyje....

poza tluszczem jest (bylo) to przewaznie 60-70gr weglowodanow
i 40-50gr (60-70gr) bialek

> > >A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> > > zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
> > cholesterol jest tylko skutkiem a nie przyczyna
> > jesli go nie dostarczasz to organizm sam go sobie
> > wytwarza (bo jak wytlumaczysz wysoki cholesterol
> > u osob ktore go wogole nie jedza !)
> jeśli go nie dostarczam to organizm wytworzy tyle ile potrzeba, informacje
o
> wysokim poziomie ch. u osób które go nie jedzą to kłamstwo (przeprowadzono
> eksperymenty w których stwierdzono obniżanie poziomu ch. u osób w ogóle go
> nie spożywających i zwiekszanie światła tętnic wieńcowych) a jak się
> dostarczy za dużo to pięknie oblepi serduszko i przyległe naczynia
> krwionośne

moze i spada - ale wciaz jest - tylko skad ?
poza tym podejrzewam ze mozemy mnozyc przypadki zarowno pewnych spadkow
cholesterolu jak i jego wzrostow - w zaleznosci od wielu okolicznosci...
nie chce uprawiac kryptoreklamy ale poczytaj "Rewolucje serca" Mc Cully'ch
jesli cie nie przekona w 100% to moze da do myslenia...

A|F

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2002-01-01 20:08:41

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ALF" <z...@a...pl> napisał w wiadomości
news:a0t29n$mph$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a0shgo$8p$6@news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "ALF" <z...@a...pl> napisał w wiadomości
> > news:a0q6n8$32p$1@news.tpi.pl...
> > > > to co się odkłada na brzuchu to tłuszcz powstający z nadmiaru
energii
> w
> > a jaki jest bilans energetyczny posiłków? od tego trzeba zacząc, od
> samego
> > tłuszczu faktycznie się nie przytyje....
>
> poza tluszczem jest (bylo) to przewaznie 60-70gr weglowodanow
> i 40-50gr (60-70gr) bialek
>

głodowe racje....

> > > >A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> > > > zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
> > > cholesterol jest tylko skutkiem a nie przyczyna
> > > jesli go nie dostarczasz to organizm sam go sobie
> > > wytwarza (bo jak wytlumaczysz wysoki cholesterol
> > > u osob ktore go wogole nie jedza !)
> > jeśli go nie dostarczam to organizm wytworzy tyle ile potrzeba,
informacje
> o
> > wysokim poziomie ch. u osób które go nie jedzą to kłamstwo
(przeprowadzono
> > eksperymenty w których stwierdzono obniżanie poziomu ch. u osób w ogóle
go
> > nie spożywających i zwiekszanie światła tętnic wieńcowych) a jak się
> > dostarczy za dużo to pięknie oblepi serduszko i przyległe naczynia
> > krwionośne
>
> moze i spada - ale wciaz jest - tylko skad ?
> poza tym podejrzewam ze mozemy mnozyc przypadki zarowno pewnych spadkow
> cholesterolu jak i jego wzrostow - w zaleznosci od wielu okolicznosci...
> nie chce uprawiac kryptoreklamy ale poczytaj "Rewolucje serca" Mc Cully'ch
> jesli cie nie przekona w 100% to moze da do myslenia...
>

no sam odpowiedziałeś - organizm sam go produkuje tyle ile mu potrzeba

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2002-01-01 23:21:24

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "ALF" <z...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a0ta1h$70m$1@news.tpi.pl...

> > poza tluszczem [150gr (250)] jest (bylo) to przewaznie 60-70gr
weglowodanow
> > i 40-50gr (60-70gr) bialek
> >
>
> głodowe racje....

jem tak od 18 miesiecy
nigdy nie chodze glodny
(jak wspomnialem jadlem wiecej tluszczy
przez pierwszy okres)
moja sprawnosc fizyczna nie maleje
i praktycznie nie choruje
wage mam na stalym poziomie
80-83 kg / 190cm

A|F

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2002-01-02 09:29:30

Temat: Odp: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wilicki tomek <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0ta1h$70m$...@n...tpi.pl...
> > poza tluszczem jest (bylo) to przewaznie 60-70gr weglowodanow
> > i 40-50gr (60-70gr) bialek
> >
>
> głodowe racje....

[A ile Ty, Tomku, jadasz tłuszczy, białek, węglowodanów, kalorii? Przy jakim
wzroście wadze i wieku?
Iza]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2002-01-02 09:44:29

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: Wojciech Gołąbowski <w...@g...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek"
> Użytkownik "ALF"
> > >A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> > > zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
> > raczej ?
> > jak nie wiesz to nie pisz
> > cholesterol jest tylko skutkiem a nie przyczyna
> > jesli go nie dostarczasz to organizm sam go sobie
> > wytwarza (bo jak wytlumaczysz wysoki cholesterol
> > u osob ktore go wogole nie jedza !)
> jeśli go nie dostarczam to organizm wytworzy tyle ile potrzeba,
informacje o
> wysokim poziomie ch. u osób które go nie jedzą to kłamstwo

A największe kłamstwo to pewnie ta słynna sekcja zwłok zmarłych słoni?
Przypomnę: roślinożerne słonie nie jadają cholesterolu w ogóle, podczas
sekcji stwierdzono autorytatywnie, że cholesterol zatkał im tętnice...

Radzę ostrożniej ze słowami.

Wojtek
--
, Wojciech "Voqo" Gołąbowski
. / ,'. ,'| ,'. http://www.golabowski.art.pl/
\/ `.' `.| `.' "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
---------- | --- siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
---> http://www.esensja.pl/ <---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2002-01-02 12:52:22

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a0ujrd$929$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> Użytkownik wilicki tomek <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:a0ta1h$70m$...@n...tpi.pl...
> > > poza tluszczem jest (bylo) to przewaznie 60-70gr weglowodanow
> > > i 40-50gr (60-70gr) bialek
> > >
> >
> > głodowe racje....
>
> [A ile Ty, Tomku, jadasz tłuszczy, białek, węglowodanów, kalorii? Przy
jakim
> wzroście wadze i wieku?
> Iza]
>

powiem że strasznie się źle odżywiam jako że baaardzo mało czasu mam na
gotowanie. wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!). waga niska,
ale to rodzinne - brat mięsożerca starszy do tego waży proporcjonalnie
mniej.

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2002-01-02 12:53:23

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wojciech Gołąbowski" <w...@g...art.pl> napisał w
wiadomości news:3c32da77@news.vogel.pl...
> Użytkownik "wilicki tomek"
> > Użytkownik "ALF"
> > > >A w tętnicach to raczej sprawa tłuszczy
> > > > zwierzęcych, hę? Cholesterol z innych sie nie bierze...
> > > raczej ?
> > > jak nie wiesz to nie pisz
> > > cholesterol jest tylko skutkiem a nie przyczyna
> > > jesli go nie dostarczasz to organizm sam go sobie
> > > wytwarza (bo jak wytlumaczysz wysoki cholesterol
> > > u osob ktore go wogole nie jedza !)
> > jeśli go nie dostarczam to organizm wytworzy tyle ile potrzeba,
> informacje o
> > wysokim poziomie ch. u osób które go nie jedzą to kłamstwo
>
> A największe kłamstwo to pewnie ta słynna sekcja zwłok zmarłych słoni?
> Przypomnę: roślinożerne słonie nie jadają cholesterolu w ogóle, podczas
> sekcji stwierdzono autorytatywnie, że cholesterol zatkał im tętnice...
>
> Radzę ostrożniej ze słowami.
>

kto jeszcze uważa się za słonia? jakieś słonie piszą na tę grupę?

tomek