rodzaj diety nie ma znaczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

21. Data: 2002-01-02 13:52:34

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> wrote in
news:a0o41o$pm0$1@news.onet.pl:

> Twierdzę więc, że
> to nieprawda, że pokarmy roślinne są lepiej i łatwiej przyswajalne od
> zwierzęcych, bo u mnie jest odwrotnie.

Zgagę miałem w życiu po dwóch rzeczach: po alkoholu i po smalcu (to
jak jeszcze jadłem), natomiast przy roślinkach jest jak najbardziej OK.

> To, co Wam się odkłada na brzuchu, to
> tłuszcz jaki powstaje z nadmiaru zjedzonych węglowodanów (szczególnie
> słodyczy), przy jednoczesnym jedzeniu nadmiaru tłuszczu i białka

Bo jeść należy głównie węglowodany, ale te naturalne, z błonnikiem,
a nie oczyszczone (zwł. słodycze) i w małych ilościach, a często. Wtedy
problemu z odkładaniem nie ma, bo i za dużo zjeść nie sposób (trzeba się
postarać) i dobrze się wchłania.

--
/**** Umysł kolejno wybiera nas z tego świata. ****\
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2002-01-02 15:24:37

Temat: Odp: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik wilicki tomek <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a0v24t$2n$...@n...tpi.pl...

> powiem że strasznie się źle odżywiam

[Co to znaczy "źle"?]

jako że baaardzo mało czasu mam na
> gotowanie.

[To tak jak ja :-)]

wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!).

[Wszystkiego dobrego!]

waga niska,
> ale to rodzinne - brat mięsożerca starszy do tego waży proporcjonalnie
> mniej.

[To rzeczywiście mało. Uprawiasz jakiś sport?

I.]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2002-01-02 16:37:35

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <i...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a0v8l0$5ug$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
>
> Użytkownik wilicki tomek <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:a0v24t$2n$...@n...tpi.pl...
>
> > powiem że strasznie się źle odżywiam
>
> [Co to znaczy "źle"?]
>

jak znajomi widzą to za głowę się łapią.... starczy ? ;o))))))))

> wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!).
>
> [Wszystkiego dobrego!]
>

dzięki!

> waga niska,
> > ale to rodzinne - brat mięsożerca starszy do tego waży proporcjonalnie
> > mniej.
>
> [To rzeczywiście mało. Uprawiasz jakiś sport?
>

sporty walki

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2002-01-02 18:53:40

Temat: Odp: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "HaNisia" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> > wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!).
> >
> > Tez przyłączam się do życzeń :))))))) cmoq , cmoq> >
>
>
> > > >
> > [To rzeczywiście mało. Uprawiasz jakiś sport?
> >
>
> sporty walki , tzn jakie konkretnie ??????
pozdrawiam Hania
>
> tomek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2002-01-02 19:48:57

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "wilicki tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "HaNisia" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a0vkun$i1h$1@onyx.icpnet.pl...
>
>
> >
> > > wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!).
> > >
> > > Tez przyłączam się do życzeń :))))))) cmoq , cmoq> >
> >

dzięki równierz!

> >
> > > > >
> > > [To rzeczywiście mało. Uprawiasz jakiś sport?
> > >
> >
> > sporty walki , tzn jakie konkretnie ??????

jujitsu, okazyjnie na karate się przejdę - w praktyce to wysiłek ciągły o
dużym natężeniu z momentami bardzo dużego natężenia - tak to chyba określono
w charakterystyce dyscypliny sportowej z punktu widzenia optymalizacji
treningu

tomek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2002-01-02 20:21:35

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a0vev8$jkv$2@news.tpi.pl...
> > > powiem że strasznie się źle odżywiam
> >
> > [Co to znaczy "źle"?]
> >
>
> jak znajomi widzą to za głowę się łapią.... starczy ? ;o))))))))

[Moi też sie za głowę łapią ... a najwyraźniej odżywiamy się diametralnie
różnie :-)]

> > [To rzeczywiście mało. Uprawiasz jakiś sport?
> >
>
> sporty walki

[A dokładniej?

I.]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2002-01-02 20:23:01

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Iza" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "HaNisia" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a0vkun$i1h$1@onyx.icpnet.pl...
> > sporty walki , tzn jakie konkretnie ??????
> pozdrawiam Hania

[No ładnie - chłopak rzucił takie hasło i już dziewczyny się żywo
zainteresowały ... ciekawe dlaczego ;-))))))
I.]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2002-01-03 12:41:39

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: jotem <j...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Wszystko to prawda, ale tym Chinczykom to jedzenie samego ryzu na dobre
niezupelnie wychodzilo.
jotem

Obcy wrote:

> Jako, ze czlowiek jest stworzeniem potrafiacym jesc i przyswajac
> zarowno pokarmy roslinne i zwierzece roznie latwo (choc latwiej
> zwierzece) to moze jesc wszystko i zachowac rownowage i zdrowie.
> Przyjrzyjmy sie roznym kulturom i ludom co jedli i jedza. Niektorzy
> jedli glownie pokarm roslinny np w Chinach przez tysiace lat biedni
> chlopi cale zycie jedli prawie tylko ryz, warzywa i owoce, badzo
> rzadko jakies mieso od swieta. A eskimosci zywili sie tak jak w diecie
> optymalnej czyli mieso i tluszcz i tez byli zdrowi. Zatem dowodzi to
> tylko naszej uniwersalnosci. Czlowiek moze jesc prawiem wszystko i
> potrafi zastepowac jedne rzeczy innymi, wiec nie ma wiekszego
> znaczenia jaka dieta.
> RODZAJ DIETY jest NIEISTOTNY. Liczy sie tylko umiar w jedzeniu,
> roznorodnosc i jakosc tego co jemy.
> A zeby zachowac prawidlowa wage ciala nie wazne jest jaka dieta sie
> zywimy, ale to jaki mamy bilans energetyczny ciala.
> I nie ma znaczenia WAGA naszego ciala, ale PROPORCJE!!!!! miedzy
> miesniami a tluszczem. Zatem zamiast sie wazyc lepiej mierzyc %
> zawartosc tluszczu w organizmie - sa sposoby zeby to dokladnie
> ustalic.
> A najletwiejszym sposobem zeby dbac o odpowienia zdrowa zawartosc
> tluszczu w organizmie jest czynne zycie.
> Proponuje sport naturalny dla kazdego czlowieka. Biorac pod uwage
> cywilizacje i warunki zycia w miastach znam 2 takie sporty:
> Bieganie i kulturystyke (silownia dla zdrowia a nie sterydy oczyw)
> Uprawiajac sport naturalny taki jak bieganie najlatwiej kontrolowac
> wage ciala. Bieganie jest najnaturalniejsza forma szybkiego ruchu
> czlowieka, wiec gdy ktos jest otyly to wysoce prawdopodobnym jest ze
> nie biegal juz dawno w zyciu. Oczyw nie chodzi mi o 50 m do tranwaju,
> ale raczej o kilka kilkometrow truchtu. :) Docelowo 8-12 km truchtu 3
> razy w tygodniu rozwiaze wszelkie problemy z nadmiernym tluszczem w
> organizmie + doda samopoczucie bo endorfin po biegu jest mnostwo w
> ciele, + silne serce i uklad krwionosny + dotleniony umysl + super
> odpornosc organizmu na przeziebienia i choroby.
> A silownia to dodatkowo, zeby wzmocnic miesnie i zmienic proporcje
> miedzy tluszczem a tkanka miesniowa. Dla amatora 2 lub 3 wypady w
> tygodniu na 1 h na silownie to idealna sprawa.
> Prowadzac taki tryb zycia dojdziecie ludzie do wniosku, ze zadne
> wazenie sie nie ma sensu, bo nie istotna jest waga ciala a to jak sie
> czujecie i jak sprawni jestescie. A im mniejszy % tluszczu w
> organizmie tym sprawniejszy jest czlowiek. No oczywiscie do pewnego
> punktu.
> I uwaga w razie otylosci nie wolno sie drastycznie odchudzac zdnymi
> idiotycznymi dietami, tylko sport i minimalnie mniejsze normalne
> jedzenie, bo wtedy mamy gwarancje ze sie schudnie z tluszczy a nie z
> miesni!!!!
> . Zwykle odchudzanie jest bez sensu bo sie traci tyle samo cennych,
> miesni, ile niechcianego tluszczu. A miesnie chcemy zachowac bo
> miesnie to wlasnie silniki spalajace tluszcz to tam zachodzi przemiana
> materii. I jeszcze jedna wazna sprawa. Dzieki silowni ma sie wiecej
> miesni, zatem majac ich wiecej mozna spokojnie wiecej jesc, bo nawet
> nic nie robiac te miesnie i tak same z siebie spalaja tluszcz. Zatem
> majac dwie osoby o takiej samej wadze np 90 kg przy wzroscie 190 cm :
> jedna wycwiczona i sprawna, biegajaca i cwiczaca na silowni a druga
> majaca niewiele ruchu: obie osoby maja zupelnie inna spoczynkowa
> przemiane materii. Nawet gdyby obie lezaly caly dzien na kanapie to ta
> osoba majaca wiecej miesni moze bezkarnie zjesc duzo wiecej od osoby
> wazacej tyle samo ale majacej mniej miesni. Bo tkanka przerosnieta
> tluszczem potrzebuje do zycia duzo mniej energii od tkanki miesniowej.
> Wniosek: nie ma sensu mowic o wazeniu i wadze. WAGA nie ma znaczenia.
> Znaczenia ma zawartosc tluszczu w organizmie. Znam ludzi wazacych 105
> kg przy wzroscie 185 cm i nikt nie powie ze sa grubi Oni sa po prostu
> niesamowicie sprawni, umiesnieni i zdrowi. I jesc moga do woli :) -
> dzieki naturalnej amatorskiej kulturystyce i joggingowi, oraz
> normalnemu urozmaiconemu odzywianiu bez wymyslnych diet i sposobow.
>
> Pozdrawiam
> Andrzej vel Obcy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2002-01-07 14:56:46

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a0v24t$2n$8@news.tpi.pl...
>
> powiem że strasznie się źle odżywiam jako że baaardzo mało czasu mam na
> gotowanie. wzrost 180. waga 64 wiek 27 (dzis są moje urodziny!).

Ooo... a ja miałam dzień wcześniej (no i jeszcze te drobne paredziesiąt lat
;( ...) - zdrówka życzę

waga niska,
> ale to rodzinne - brat mięsożerca starszy do tego waży proporcjonalnie
> mniej.
>
> tomek
>

Geny to nie wszystko, one też są bardzo podatne na zmiany, w zależności od
"obsługi" organizmu przez właściciela tegoż.

Krystyna*Opty*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2002-01-07 15:01:21

Temat: Re: rodzaj diety nie ma znaczenia
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wilicki tomek" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a0v24v$2n$9@news.tpi.pl...

> kto jeszcze uważa się za słonia? jakieś słonie piszą na tę grupę?
>
> tomek
>
>
Właśnie z powodu swojej diety słonie nie są w stanie zasiąść przy
klawiaturze. I pewnie jeszcze długo im się to nie uda, i paru innym
zwierzętom też.

Krystyna*Opty*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry