Data: 2001-12-13 19:43:58
Temat: Re: rodzice a narkotyki
Od: "Bracken" <l...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Powiedzcie - co zrobić, żeby taką sytuację zmienić?
> Może sami podejmowaliście ze swoimi starszymi ów temat?
Swego czasu rozmawiałem z mamusią na temat palenia.
Porównywaliśmy nasze doświadczenia ze studiów.
Ona opowiadała mi jak paliła hasz i potem przez pół nocy nie mogła
trafić do akademika ;)
Mamusia paliła, żyje, ma dzieci ;) , rodzinę i ma się dobrze.
Ja czasem palę, czasem piję i też zyję i zyć będę.
Bo to, że ktoś się stoczył, świadczy tylko i wyłacznie o jego słabości,
o tym, że nie wie kiedy przestać, albo dobiera sobie głupich znajomych.
A narktotyki nic do tego nie mają.
Bracken
|