"krycha" <k...@p...onet.pl> writes:

> A gdzie?

W Swędowie, w bok od Strykowa, koło Łodzi. Od Łodzi to faktycznie rzut
beretem...

> Żebym tym razem nie przegapiła, tak jak spotkania we Wrocławiu.

Daty chyba jeszcze nie ma ustalonej, ale ma być wiosną, pewnikiem w maju.

> Ostatnimi czasy warunki domowe pozwalają mi na wyjady takie, które
> zaczynają się i kończą tego samego dnia.

Oj, z tego co mówili pp. Radzimierscy, to planują kilkudniowy zajazd
tam uczynić :)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien pan rzekł sarkastycznie: ,,Rajem
Jest mi życie! Ot, wyśpię się, najem...
Tkwiąc w szynach rutyny, musem
Napędzany -- nie autobusem
Jestem nawet: zaledwie tramwajem!''
(C) Stanisław Barańczak