Data: 2001-02-06 17:19:02
Temat: Re: rosnaca osemka :-((( Pomocy!!!
Od: "dr Thomas Q" <e...@p...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bb" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:95bm3a$24u$2@news.tpi.pl...
> Czesc...
> Ja to mam szczescie. Jeszcze nie tak dawno pytalam a bole stawow, a tu
znowu
> wyskoczyl problem...Od kilku dni daje mi sie bolesnie we znaki rosnaca
> osemka. A wyglada to tak; odrobine spuchla mi prawa strona twarzy, boli
mnie
> dolna rzuchwa i zlekka zawias (nie moge za bardzo otwierac
buzi...ugryzienie
> jablka sprawia duza trudnosc). Bylam wczoraj u dentysty, ale ten
powiedzial,
> ze trzeba to poprostu przetrwac. Srodek przeciwbolowy, ewentualnie masc
> znieczulajaca i przeczekac. Niestety nie jest to mile uczucie i boje sie
> zeby nie zrobil sie jakis stan zapalny. Jak z tym walczyc? Zab juz troche
> widac, ale bolu ani mniej :-((( Czy na przyklad stosowanie szlwii moze cos
> pomoc?
> Poradzcie bo dentysta nic nie pomogl....
Trzeba zrobic pantomogram szczeki kosztuje okolo 25-40 zl . (inaczej
przeswietlenie RTG na takim aparacie jezdzacym wkolo glowy)
Sam mialem usuwana jedna osemke ktora rosla sobie pod katem 45 stopni
wzgledem 7-ki i pchala zeby do przodu w dolnej szczece.
z druga tez bede walczyl w ciagu jakiegos miesiaca u chirurga ale bylo to
dosyc przykre doswiadczenie bo trzeba bylo pilowac kosci zeby to wyjac. A
najgorszy jest zapach pilowanej kosci i halas w uchu bo bol to mozna jeszcze
zniesc i tak mimo znieczulenia bolalo i przez tydzien bylem chory i bralem
antybiotyk oraz jadlem przez rurke plynne pokarmy.
No i za takie usuwanie zeba zaplacilem 300 zlotych.
|