Data: 2001-02-06 21:03:55
Temat: Re: rosnaca osemka :-((( Pomocy!!!
Od: Pazurek <K...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "bb" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:95bm3a$24u$2@news.tpi.pl...
> > Czesc...
> > Ja to mam szczescie. Jeszcze nie tak dawno pytalam a bole stawow, a tu
> znowu
> > wyskoczyl problem...Od kilku dni daje mi sie bolesnie we znaki rosnaca
> > osemka. A wyglada to tak; odrobine spuchla mi prawa strona twarzy, boli
> mnie
> > dolna rzuchwa i zlekka zawias (nie moge za bardzo otwierac
> buzi...ugryzienie
> > jablka sprawia duza trudnosc). Bylam wczoraj u dentysty, ale ten
> powiedzial,
> > ze trzeba to poprostu przetrwac. Srodek przeciwbolowy, ewentualnie masc
> > znieczulajaca i przeczekac. Niestety nie jest to mile uczucie i boje sie
> > zeby nie zrobil sie jakis stan zapalny. Jak z tym walczyc? Zab juz troche
> > widac, ale bolu ani mniej :-((( Czy na przyklad stosowanie szlwii moze cos
> > pomoc?
> > Poradzcie bo dentysta nic nie pomogl....
a to dziwne bo sa srodki rozpulchniajece dziasło ,ktore mozna włozyc do zeba i
to pomaga..Mozna tez naciać troche dziasło i to daje zaraz ulge.A jak ci rosnie
ten zab bo osemki to takie zeby ,ze lubią stwarzac problemy .Czesto rosna nie w
ta strone albo pod katem .Dobrze zrobic sobie zdjecie aby zobaczyc jak
usytuowany jest ten zab i jego korzen.
co do szałwi to musiałabys swierza przykładac bo szałwia ma pewne srodki
rozpulchniaje,proponuje naciecie dziasła to daje zaraz ulgę.
powodzenia
Pazurek
|