« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-03-26 20:00:04
Temat: Re: roze angielskie
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:1ejnp4gsptn3k.1epjs70een1zs$.dlg@40tude.net...
> >
>
> Wsadź do gruntu jeśli ziemia nie jest zmarznięta. Jeśli boisz się, ze
> roślina zmarznie to zrób niewielki kopczyk, tak by zapezpieczyć miejsce
> szczepienia.
> Sceptycznie podchodziłam do kopczykowania róż sadzonych wiosną, ale w
> zeszłym roku przetestowałam na 7 sztukach. Przyszły nocne, silniejsze
> przymrozki
> i róże przemarzły do wysokosći kopca. Jedna padła.
>
>
> Pozdrawiam
> Marta
Dziękuje ,zrobię jak radzisz,okopczykuje :-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-03-26 21:00:08
Temat: Re: roze angielskie> Wsadź do gruntu jeśli ziemia nie jest zmarznięta. Jeśli boisz się, ze
> roślina zmarznie to zrób niewielki kopczyk, (...)
Ja kupiłam jakiś czas temu białą serduszka i pomimo że dosadziłam ją do
donicy z innym nie zimującym w gruncie to dalej rośnie w chłodniej piwnicy
:-(
Czy posadzić ją do gruntu i osłonić kopczykiem ?
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-03-26 21:35:43
Temat: Re: roze angielskieA moja miniaturka przyniesiona do domu w styczniu przed wielkimi mrozami
teraz mi pięknie kwitnie , właśnie na święta :-)
pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-03-26 21:41:19
Temat: Re: roze angielskie
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:d24iu9$shf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja kupiłam jakiś czas temu białą serduszka i pomimo że dosadziłam ją
do
> donicy z innym nie zimującym w gruncie to dalej rośnie w chłodniej piwnicy
> :-(
>
> Czy posadzić ją do gruntu i osłonić kopczykiem ?
>
Chcesz okopczykować serduszkę? Taką roślinkę z takimi bardzo kruchymi
pędami, a jak potem toto rozgraniesz? Połamiesz przecież...
Pozdrawiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-03-26 22:30:03
Temat: Re: roze angielskie> Chcesz okopczykować serduszkę? Taką roślinkę z takimi bardzo kruchymi
> pędami, a jak potem toto rozgarniesz? Połamiesz przecież...
>
> Pozdrawiam
> Kaśka
Właśnie, chyba jednak dam jej spokój, niech siedzi spokojnie w piwnicy
aż do zdecydowanej wiosny ...
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-03-26 22:38:42
Temat: Re: roze angielskieMiłka wrote:
> Właśnie, chyba jednak dam jej spokój, niech siedzi spokojnie w
> piwnicy aż do zdecydowanej wiosny ...
:)
ja bym rzesadzil ja do wiekszej donicy
i w niej wkopalbym do ziemi w ogrodzie
niech rosnie w naturalnych warunkach
:)
w razie jakiegos znacznego spadku temperatur
mialbym mozliwosc przeniesienia jej z powrotem do piwnicy
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |