Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bjatgm$q5u$6@atlantis.news.tpi.pl...
> Chyba mamy Trójsklepkę/Tricyrtis formosa "Empress" z tego samego źródła?
> Plantpol Zaborze?
>
> Ja nabyłem i myślę, że rośliny z tej firmy są po prostu podpędzone w
> szklarni, (wyjątkowo bujne, kolorowe, i "miękkie") faktycznie ciekawe jak
> przezimują.

Bardzo możliwe Piotrze, że masz rację. Ja swoją dostałam 2 dni
temu od znajomej, ktora kupiła gdzieś w Polsce. Nie było żadnych
metek, a nazwę podała mi na kartce.
Bardzo mnie zaskoczyła właśnie ta obfitość pąków i kwiatów. Moje
trójsklepki, które (wszystkie!) wymarzły zeszłej zimy, nigdy takie
nie były. Miały sztywne pędy i znacznie mniej kwiatów.
Jeśli rośliny są faktycznie pędzone=wydelikacone, to myślę, że mamy
małe szanse, aby się nimi cieszyć w przyszłym roku, ale
"darowanemu koniowi......"

Z pozdrowieniami, Maria