Data: 2005-05-20 08:03:04
Temat: Re: różnice w numeracji szydełek
Od: "KasiaA" <k...@T...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kroowka" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d6hv35$cdp$1@news.onet.pl...
>>> Kasiu, a w którym miejscu mierzysz tą suwmiarką? na rączce czy gdzieś w
>>> okolicach "haczyka"?
>>
>>
>> Blisko haczyka, w miejscu gdzie się kończy takie ścięcie idące od haczyka
>> a zaczyna rączka.
> Dzieki :) ja też mam odwieczny problem z numeracją szydełek, szczególnie
> takich z białą plastikową rączką. Czasem jak juz jestem prawie całkiem
> pewna, ze to rozgryzłam, właśnei na podstawie wcześneij podanych przez
> Agnieszkę numerków, to wychodzi mi coś takiego, ze cała teoria pada i
> znowu nie wiem jakim szydełkiem co zrobiłam. ech.. kupie suwmiarke :)
Wiesz co może wstrzymaj się z ta suwmiarką. Wczoraj własnie moja teoria
upadła :(. Owszem sprawdza się w przypadku nowych szydełek, z zaznaczoną
numeracją jednakże te starsze już się nie bardzo łapią. Te grubsze dały się
zmierzyć, te cieńsze juz nie, szydełko nr 12 było grubsze (w mierzeniu) niż
10 a już na oko widac różnicę w wielkości - 12 jest mniejsze. A na dodatek
znalazłam w maminych zbiorach inne szydełko numer 12, zupełnie cieniutkie -
chyba takie do nici grubości maszynowych. I jak tu być mądrym??????
Kasia
|