Data: 2005-02-01 21:24:14
Temat: Re: rozwód a dzieci...
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:ctnhf5$l25$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ctn806$k6m$1@news.onet.pl...
> A co takiego zaspokaja próżność o. Rydzyka?
> I o jakim imperium mówisz? Raczej obfite owoce.
Drobny cytacik z owoców:
"Rozbudowana jest elektroniczna sieć informatyczna. Na czyje potrzeby? Bogów
tej ziemi, władzy liberalnej, totalitarnej, globalnej. Są to ludzie, którzy
ulegli kultowi władzy i posiadania, i poddają się ścisłym rygorom tylko
rynku, ekonomi, poddają się coraz to nowym falom emocji. Manipulacyjnym
wpływom laickich liberalnych massmediów. Wyrzekli się własnego sumienia,
całą odpowiedzialność zrzuciliby najchętniej na najbardziej poszkodowanych i
najbardziej poniżonych. Dobro wspólne, które było przez wieki gromadzone i
pomnażane, dziś przez tych ludzi bez sumienia tak łatwo jest niszczone.
Dostali się właśnie dlatego do władzy, że nie mają sumienia, że wszystkie
chwyty są dla nich dozwolone, nie mają żadnych ograniczeń, żadnych
zahamowań, wyznają zasadę "po trupach do celu". Pozwolili na taką sytuację,
a właściwie przyczynili się do takiej sytuacji, która ściąga na Polskę
wstyd, upokorzenie i przyczyniają się do ciągłego pogłębiania demoralizacji
sumień, robią to coraz butniej, z cynizmem. Nie osądzeni dotąd zbrodniarze
stanu wojennego, wygłaszają opinie, że odpowiedzialność za śmierć niewinnych
Polaków spada na nich samych. Oni sami są winni. Jak słyszeliśmy,
doczekaliśmy się znowu tego, że reforma służb specjalnych przewiduje, że nie
mogą do nich należeć ludzie sumienia. Bo tu będzie obowiązywać dyktatura
proletariatu, może inaczej: - nie ma zapotrzebowania na ludzi sumienia, tam
mają być automaty bezwzględnie posłuszne, wykonujące polecenia odgórne. I w
takich zamiarach, nic dziwnego, że Kościół Chrystusowy staje im na drodze,
jako niewygodny, jako ten, który będzie budził sumienia, będzie bronił ludzi
i będzie stawał w obronie poniżonych, uciśnionych, a wtedy staje się więc
przedmiotem perfidnych ataków. Te ataki są obrzydliwe. Do takich spraw
nadają się ludzie wyjątkowo nikczemni, takich chcą produkować. Chcą niszczyć
Kościół za to, że zawsze jest ostoją tożsamości, niezawisłości narodu oraz
każdego obywatela, że stoi na straży suwerenności każdej osoby ludzkiej, na
straży honoru, godności człowieka, Polaka i katolika. A więc znowu mamy
świat Szawłów współczesnych, których liczy się tylko sprawność, skuteczność,
zysk. Są to tacy jednowymiarowi ludzie wykorzenieni z rzeczywistości
transcendentnej, odcięci od życia duchowego. Nawet drzewa usychają, gdy są
odcięte od wody i od słońca, a cóż dopiero człowiek odcięty od źródła,
którym jest Bóg. Jak odnaleźć Boży nurt życia dla tych ludzi, jak ma się
obudzić człowiek, aby był zdolny do sumienia, podziwu Bożych darów, Bożych
dziejów. Jak ma się to stać, kiedy zły przykład idzie do góry. Ci, po
których najwięcej powinniśmy się spodziewać, najbardziej rozczarowują. Nasi
politycy drżą ze strachu, bo posprzedawali banki, przedsiębiorstwa
zagranicznym firmom, latami utrzymywali nadwartościowy kurs złotego,
pozwolili na drenaż polskiej gospodarki, powiększyli armię bezrobocia do 20
i więcej procent w niektórych regionach, przy tym ogromne jest zadłużenie
firm państwowych, wszystko jak w Argentynie."
Jacek
|