Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Mo <l...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: rumianek a rzesy?
Date: Tue, 05 Jul 2005 17:00:34 +0200
Organization: news.gazeta.pl.
Lines: 34
Message-ID: <dae7d9$s4q$1@inews.gazeta.pl>
References: <42c430dd$0$2132$f69f905@mamut2.aster.pl> <da1kck$bna$1@inews.gazeta.pl>
<dacbhe$27gb$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: xdsl-1127.zgora.dialog.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1120575721 28826 81.168.228.103 (5 Jul 2005 15:02:01 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Jul 2005 15:02:01 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <dacbhe$27gb$1@news.mm.pl>
X-Accept-Language: pl, fr-fr, it, en-us, en
X-User: lumona
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:117877
Ukryj nagłówki
Ktoś (Nixe, a któżby! ;-) ) wyklepał:
> W wiadomości <news:da1kck$bna$1@inews.gazeta.pl>
> Mo <l...@g...nie-smiec> pisze:
>
>> Nie sądzę.
>
> A ja niestety sądzę, że tak. Odpowiednio długie/regularne traktowanie
> rumiankiem może rozjaśnić każde owłosienie. Jasne, że to nie będzie
> jakaś radykalna zmiana barwy, ale czarne rzęsy mogą po prostu
> zbrązowieć, a brązowe zrudzieć.
To pewnie zależy od włosa. Na moje nic nie działa... (na głowie, żadne
rumianki, żadne cytryny) :( A co dopiero taki ekstrakt w produkcie o
innym przeznaczeniu.
>> A swoją drogą kiedyś spotkałam babkę, rzęsy miała niesamowite
>> - normalnie ciemne, ale końcówki pojaśniałe, obca była to się nie
>> śmiałam pytać czemu tak.
>
> Ja też tak mam ;-)
> Nieumalowane są pozornie krótkie i niewidoczne.
A to nie. Ona miała gęste, czarne i te końcówki wyraźnie były widoczne,
tak jak to się teraz taki efekt osiąga nakładając na nie jakieś jasne cudo.
> Umalowane/pohennowane - wydłużają się optycznie o 2-3 mm.
A tak to ja też mam, może nie 2-3 zaraz, ale jednak. :)
Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
|