Data: 2007-02-23 18:08:51
Temat: Re: ruszający się ząb...
Od: "Monika " <5...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
http://www.superdentysta.com.pl/index.php?site=pogot
owie
marecki <u...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> Ciąg dalszy historii z zębem :) Nie zgodziłem się na leczenie kanałowe.
> Zmieniłem stomatologa. Leczę się teraz u naprawdę dobrego specjalisty,
> przynajmniej w odczuciu osób których zdanie cenię. Byłem w tym tygodniu dwa
> razy na kontroli. Po obejrzeniu zdjęcia i zęba przez nowego dentystę
> dowiedziałem się, że jeszcze nie ma żadnych podstaw do leczenia kanałowego
i
> na to zawsze będzie czas. Na razie ząb jest żywy, na testy chlorkiem
reaguje
> słabo ale to może być wina obrzęku, bo na zębie po takim urazie tworzy się
coś
> w rodzaju opuchlizny. Jeżeli ząb będzie się ruszał do wtorku to zostanie
> usztywniony szyną, na razie lepiej z tym zaczekać bo faktycznie takie
> usztywnienie powoduje, ze np. ząb już nie wróci na swoje stare miejsce
sprzed
> uderzenia. Czyli na razie czekam, a leczenie kanałowe to będzie już
> ostateczność, nawet za kilka miesięcy. Jeśli okaże się, że ząb jest martwy.
>
> To tyle, pozdrawiam
> Marek
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|