Data: 2003-01-29 15:44:59
Temat: Re: rzeczywistość?
Od: "mania" <m...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" news:b15ekj$6eq$1@news.onet.pl...
no to bawmy sie dalej ;)
> mania:
> > hmmm i IYO ta definicja nie obejmuje całego zakresu odczuć??
>
> Oczywiscie. :]
>
> Np jesli odczucia sa ogolnie relacjami,
odczucia nie są relacjami
odczucie moze wchodzic w skład relacji, a dokładniej reakcji :)
odczucia są odpowiedzią organizmu na bodziec,
tutaj myślę Bacha by nas wzmocniła wiedzą :)
Baaaacha!
> to w sytuacji gdy czesc
> z nich utraci walor spojnosci (z integralnymi elementami rzeczywistosci),
> to stana sie w ten sposob co najmniej 'cialem obcym' wobec
> rzeczywistosci.
ok brzmi rewelacyjnie, tylko dopieść proszę, znaczy doprecyzuj
ów walor spójności, bo cos się wymknął spod kontroli :)
> Znacznik mentalny praktycznie wskazuje na zgodnosc odbioru
> rzeczywistosci z rzeczywistoscia. W tym sensie przeklamania,
> w szczegolnosci wymierzone w 'proznie' relacje, funkcjonuja
> poza rzeczywistoscia.
>
> Proste, co nie? :)
mówisz? :o)
znacznik mentalny - poeta z Ciebie nie lada :)
podejżewam że chodzi Ci o to, iż mentalnie potrafisz
ocenić czy Twój odbiór rzeczywistości jest zgodny z rzeczywistością :)
(ciekawe jak Ty to robisz? :o))
i jesli ocenisz, że nie, to odchaczasz sprawę jako nierealną :)
jasne ze proste! ;))
> > PS w zasadzie to mógłbyś swobodnie napisać definicję tej definicji ;)
>
> Rozumiem ze Twoj pewien problem z tym ujeciem polega na braku zgody
> na traktowanie przez sama rzeczywistosc np urojen ~po macoszemu?
> Coz, nie kazdy moze byc artysta. ;)
traktowanie czegokolwiek po macoszemu grozi zaniedbaniem istotnego :)
widzę, że panna RZ. o to nie dba ;)
Mania
|