sinkag pisze:
> Ponieważ moja córa dorosła do wieku lalkowego zaczeły się próby szycie
> ubranek. I tak się zastanawiam nad rzepami czy spotkałyście się gdzieś z
> takimi małymi rzepami jak przy oryginalnych ubrankach. Ja na razie przycinam
> takie szersze rzepy ale jakieś to takie sztywne wychodzi. Może macie inne
> patenty na zapięcia do lalkowych ciuszków. Za wszelkie rady z góry dziękuję.
>
> SinkaG
>
>


Kiedy jeszcze obszywalam lalki kuzynek, uzywalam zatrzaskow. Pamietam,
ze udalo mi sie kupic takie mniejsze niz standardowe. To bylo lat nascie
temu z okladem, wiec teraz asortyment w pasmanteriach jest pewnie
bogatszy niz wtedy. Z tamtych czasow pamietam tez zatrzaski plastikowe,
takie polprzezroczyste.
Jak przyjdzie kolej mojej corci na Barbie, to chyba tez siegne po
zatrzaski, bo przynajmniej nic sie do nich nie czepia :-)

Pozdrawiam,
Arleta