« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-30 10:40:26
Temat: sadzenie iglakowWitam
Kupilem 20 szt thuji kolumnowej i czas je wsadzic w grunt.
Czy sa jakies specjalne zalecenia odnosie tej czynnosci, tj. jakiej
glebokosci kopac dolek czy ma byc szeroki, kupic ziemie do iglakow i
nasypac w ten dolek ?, a moze byc taka z lasu ? ;-)
za wszelkie sugestie serdeczne dzieki
pozdrawiam
mierzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-10-02 05:30:26
Temat: Re: sadzenie iglakow
Użytkownik "mierzej" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3D982A1A.2E498682@wp.pl...
> Witam
>
> Kupilem 20 szt thuji kolumnowej i czas je wsadzic w grunt.
> Czy sa jakies specjalne zalecenia odnosie tej czynnosci, tj. jakiej
> glebokosci kopac dolek czy ma byc szeroki, kupic ziemie do iglakow i
> nasypac w ten dolek ?, a moze byc taka z lasu ? ;-)
Dołek powinien być wielkości uzależnionej od twoich możliwości i chęci.
Jeżeli pojemnik z roślina jest wielkości 3 litrów to dołek może być
wielkości ok 10 litrów. Kształt dołka może być zbliżony do kształtu
pojemnika z rośliną. Ziemia powinna być żyzna, ale bez dużych ilości azotu.
Jeżeli jest w sklepie ziemia do jesiennego sadzenia iglaków to możesz ja
zastosować. Jeżeli nie jest do jesiennego sadzenia to możesz wymieszać ja
pół na pół z dobra ziemią leśną. Lepiej jak dodasz zamiast ziemi leśnej -
kompostu.
Parafrazując stare powiedzenie: "Kiep ten kto ...nie posiada własnego
kompostu" - nie obrażać się!
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-10-02 22:34:52
Temat: RE: sadzenie iglakow
Behalf Of Krzysztof
> Marusiński
> Parafrazując stare powiedzenie: "Kiep ten kto ...nie posiada własnego
> kompostu" - nie obrażać się!
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
Kompost to probierz wartości pl.rec.ogrodnika.
Zatroskany Bogusław R.- bez kompostownika :-(
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-10-03 05:45:15
Temat: Re: sadzenie iglakow
Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEIEDLDDAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
>
> Behalf Of Krzysztof
> > Marusiński
> > Parafrazując stare powiedzenie: "Kiep ten kto ...nie posiada własnego
> > kompostu" - nie obrażać się!
> > --
> > :-) http://ogrod.to.jest.to
> >
> Kompost to probierz wartości pl.rec.ogrodnika.
> Zatroskany Bogusław R.- bez kompostownika :-(
Słusznie, ze zatroskany!
Kompost to filozofia życia i stosunek do swoich roślin i ogrodu. Są jeszcze
inne aspekty sprawy. Porozmawiamy?
Myślę, że rozsądny ogrodnik nie będzie sadził swoich roślin w jakimś podłożu
kupowanym, którego składu nie może być pewnym, tak jak rozsądny rodzic nie
kupi dla swojego niemowlaka marchewki, której jakości nie zna. To tylko
jeden, drobny aspekt całego tematu.
Niewątpliwie, kompost nie jest sztandarowym elementem ogrodu i nie daje
satysfakcji chwalenie sie nim.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |