Data: 2002-04-07 17:06:58
Temat: Re: samobójstwo czy...
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Do "ML":
Dzięki Ci dobry człowieku, że odpowiedzialeś na post niejakiej Little
Dorrit wymierzony w mą plugawą osobę. Mój psychoterapeuta - ktory czasem
czyta tę listę - zabronił mi kontaktowania się z tą Panią, bo wtedy robię
się strasznie smutna (żeby nie pęknąć ze śmiechu).
Pozdrawiam
Kasia
____________________________________________________
_______
"Trzeba wiele rzeczy doprowadzić do absurdu, niech poznają swego rodzica."
|